- Chcielibyśmy pokazać i uświadomić Polakom, że wszystkie bardzo pozytywne zmiany w Polsce następowały dzięki lewicy. To my: nasz premier, prezydent, nasi ministrowie wprowadzali Polskę do Unii Europejskiej. Dziś złożymy Polakom kolejną obietnicę: - tak, jak wcześniej wprowadziliśmy was do UE, tak dziś wprowadzimy UE do Polski - podkreślił Napieralski. - Co to oznacza? Między innymi to, że wszystkie standardy, które obowiązują w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Włoszech, wprowadzimy do naszego kraju. To godna praca, bezpieczne miejsce pracy, edukacja na wysokim poziomie, możliwości rozwoju gospodarczego, innowacyjność, nowe technologie, ale to również rozdział Kościoła od państwa, in vitro - dodał lider SLD.
Politycy Sojuszu chcą też pokazać, że tylko oni są gwarancją pozytywnych zmian w Polsce. - Kiedy to my współrządziliśmy, Polska naprawdę się zmieniała - to, co miało rosnąć - rosło, to, co miało maleć - malało. Był wzrost gospodarczy, był wzrost płacy dla każdego Polaka, malała inflacja i bezrobocie. To my jesteśmy tą siłą polityczną, która stabilizuje - przekonuje Napieralski.
pap, ps