Jak wyjaśnił, przeprowadzonego dwa tygodnie temu zabiegu obaj nieco się obawiali. - Było wiele znaków zapytania co do wyniku, ale na szczęście operacja przebiegła pomyślnie i następnego dnia Robert mógł w normalny sposób ruszać łokciem. To fundamentalny element, by odzyskać wszystkie inne funkcje prawej ręki - dodał menedżer polskiego kierowcy.
- To był ważny krok, bo teraz Kubica rozpoczął ostatnią część rehabilitacji. Obecnie koncentruje się na wzmocnieniu mięśni i z każdym dniem wzrastać będzie siła jego prawej ręki, nadgarstka, palców i wszystkich innych części - stwierdził Morelli. Jego zdaniem, wcześniej czy później Polak wróci do Formuły 1, do teamu Renault, który - jak przypomniał - obiecał mu miejsce, gdy tylko będzie mógł wystąpić w wyścigu.
6 lutego Kubica uległ poważnemu wypadkowi na trasie rajdu samochodowego w Ligurii. Doznał ciężkich obrażeń, groziła mu nawet amputacja dłoni. Przeszedł kilka operacji ręki, łokcia i nogi. W szpitalu przebywał ponad dwa miesiące.
zew, PAP