Amerykański lekkoatleta Carl Lewis może ubiegać się o fotel senatora stanu New Jersey - takie orzeczenie wydał federalny sąd apelacyjny. Wcześniej Lewis został skreślony z listy kandydatów, bo zdaniem urzędników nie spełniał wymogów formalnych.
Lewis wychował się w New Jersey. Od 2007 jest trenerem-wolontariuszem w swoim rodzinnym mieście Willingboro, ale jeszcze dwa lata temu z czynnego prawa wyborczego korzystał w Kalifornii, gdzie również ma dom. Zdaniem urzędników nie był więc rezydentem stanu New Jersey w wymaganym konstytucyjnie okresie czterech lat przed wyborami.
Według sądu nie to jest jednak najważniejsze. W uzasadnieniu napisano, że władze New Jersey nie wykazały jaki istotny interes stan miałby w tym, by słynnego lekkoatletę nie dopuścić do startu w wyborach. Prawnik reprezentujący Republikanów zapowiedział złożenie apelacji. Lewis zamierza kandydować z ramienia Partii Demokratycznej z okręgu, który uchodzi za bastion Republikanów.
"King Carl" to jeden z najwybitniejszych lekkoatletów w historii. W latach 1984-1996 zdobył aż dziewięć złotych medali olimpijskich: cztery w Los Angeles (100 m, 200 m, 4x100 m, skok w dal), dwa w Seulu (100 m i skok w dal), dwa w Barcelonie (4x100 m, skok w dal) i jeden w Atlancie (skok w dal).
zew, PAP