Popełnił bigamię. Kary nie będzie, bo sprawa się przedawniła

Popełnił bigamię. Kary nie będzie, bo sprawa się przedawniła

Dodano:   /  Zmieniono: 
Poznański Urząd Stanu Cywilnego zawiadomił prokuraturę w sprawie mężczyzny, który zawarł trzy spośród sześciu swoich małżeństw pozostając jednocześnie w związku małżeńskim. Bigamista nie zostanie ukarany; sprawa się przedawniła.
Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus, sprawa została wykryta, gdy do Urzędu Stanu Cywilnego wpłynął wniosek mężczyzny o wydanie skróconych aktów małżeństwa.

- Analiza doniesienia i załączonych do niego dokumentów pozwoliła ustalić, że drugie, trzecie i czwarte małżeństwo, zawarte w  latach 1959 i 1969 oraz 1972 były związkami bigamicznymi. Obowiązujące wówczas kodeksy karne przewidywały za to karę pozbawienia wolności do lat 5 - powiedziała Magdalena Mazur-Prus. Jak dodała, przedwojenny kodeks karny z 1932 roku, jak również ten z 1969 roku przewidywały przedawnienie karalności występku wielożeństwa po upływie 5 lat od jego popełnienia.

Z uwagi na upływ czasu prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania przygotowawczego w tej sprawie. Obecnie obowiązujący kodeks karny z 1997 roku za bigamię przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

pap, ps