Brat i siostra zamordowani
Zainab została uprowadzona w lipcu przez mężczyzn, prawdopodobnie z sił bezpieczeństwa. Przypuszcza się, że chodziło o szantażowanie jej 27-letniego brata, który był jednym z głównych organizatorów protestów w rodzinnym mieście Hims. Matka dziewczyny ujawniła, że została zmuszona do podpisania dokumentu stwierdzającego, że Zanaib i Mohammad zostali porwani i zamordowani przez zbrojną bandę - poinformowała AI.
Od końca sierpnia znaleziono 15 kolejnych ciał osób zamordowanych w syryjskich aresztach, ale zdaniem Philipa Luthera z Amnesty International sprawa Zainab jest "wyjątkowo szokująca" i jest "jednym z najbardziej dramatycznych przypadków śmierci, jakie do tej pory widziano w AI". Śmierć rodzeństwa podwyższyła liczbę zamordowanych w ten sposób od początku marca do 103 osób.
Nowe sankcje
Unia Europejska uchwaliła zakaz inwestowania w syryjski sektor naftowy, zakaz dostarczania banknotów Syryjskiemu Bankowi Centralnemu oraz wpisanie kolejnych przedstawicieli władz Syrii na listę osób, którym państwa Unii Europejskiej nie udzielają wiz. 2 września uchwalono embargo na import syryjskiej ropy. Te zakazy to próba wywarcia politycznego nacisku na prezydenta Baszara el-Asada, którego reżim od ponad pół roku krwawo tłumi demonstracje na rzecz demokratyzacji państwa. ONZ szacuje, że dotychczasowe represje wobec demonstrantów w Syrii spowodowały śmierć około 2600 osób.
zew, PAP