Wicepremier Jarosław Kalinowski zapowiedział, że na wtorkowym posiedzeniu rządu zaproponuje zawieszenie importu zbóż.
Kalinowski chce też obniżenia ceny interwencyjnej na zboże.
Wicepremier uważa, że Polska ma podstawy prawne, by ubiegać się o zawieszenie otwarcia nowego kontyngentu na import zboża z Unii Europejskiej. "Zachodzą przesłanki, które w oparciu o artykuł 21 Układu Europejskiego pozwalają nam na zawieszenie otwarcia nowego kontyngentu na importowane zboże z Unii Europejskiej" - powiedział Kalinowski w przerwie obrad szczytu FAO w Rzymie.
Wicepremier zastrzegł, że nie oznacza to podejmowania na nowo negocjacji w sprawie warunków wymiany handlowej z Unią. "Do czasu ustabilizowania sytuacji, zafunkcjonowania nowych propozycji i nowych rozwiązań, źle by było, gdyby na kryzys zbożowy w Polsce nałożył się bardzo duży import z Unii" - dodał.
Kalinowski poinformował, że na posiedzeniu rządu zamierza też zaproponować obniżenie ceny interwencyjnej na zboże. "Powinno to doprowadzić w niedługim okresie do uregulowania i ustabilizowania rynku na takim poziomie, że import nie będzie, tak czy inaczej, do nas docierał, bo nie będzie opłacalny" - powiedział.
Dodał, że obniżenie ceny interwencyjnej będzie rekompensowane zwiększonymi opłatami bezpośrednimi.
les, pap
Zakazu importu zboża domagał się lider "Samoobrony" w czasie akcji, podczas której napadł z kolegami na pociąg i wysypał na tory zboże z wagonów. Czytaj: Oddziały Leppera zaatakowały pociąg
Wicepremier uważa, że Polska ma podstawy prawne, by ubiegać się o zawieszenie otwarcia nowego kontyngentu na import zboża z Unii Europejskiej. "Zachodzą przesłanki, które w oparciu o artykuł 21 Układu Europejskiego pozwalają nam na zawieszenie otwarcia nowego kontyngentu na importowane zboże z Unii Europejskiej" - powiedział Kalinowski w przerwie obrad szczytu FAO w Rzymie.
Wicepremier zastrzegł, że nie oznacza to podejmowania na nowo negocjacji w sprawie warunków wymiany handlowej z Unią. "Do czasu ustabilizowania sytuacji, zafunkcjonowania nowych propozycji i nowych rozwiązań, źle by było, gdyby na kryzys zbożowy w Polsce nałożył się bardzo duży import z Unii" - dodał.
Kalinowski poinformował, że na posiedzeniu rządu zamierza też zaproponować obniżenie ceny interwencyjnej na zboże. "Powinno to doprowadzić w niedługim okresie do uregulowania i ustabilizowania rynku na takim poziomie, że import nie będzie, tak czy inaczej, do nas docierał, bo nie będzie opłacalny" - powiedział.
Dodał, że obniżenie ceny interwencyjnej będzie rekompensowane zwiększonymi opłatami bezpośrednimi.
les, pap
Zakazu importu zboża domagał się lider "Samoobrony" w czasie akcji, podczas której napadł z kolegami na pociąg i wysypał na tory zboże z wagonów. Czytaj: Oddziały Leppera zaatakowały pociąg