- Protestujemy przeciwko niskim nakładom na badania naukowe i rozwojowe. Polska znacząco odbiega od innych krajów Europy. Nakłady w Polsce w przeliczeniu na jednego mieszkańca to ok. 30 euro rocznie, średnio w Europie 150, w Szwecji ok. 300. Nie to, że przegrywamy wyścig cywilizacyjny, my w nim nie bierzemy udziału - tłumaczył prof. Edward Malec przewodniczący Krajowej Sekcji Nauki NSZZ "Solidarność". - Sprawy płacowe są szczególnie ważne dla najmłodszych pracowników uczelni wyższych i instytutów badawczych. Oni zarabiają najmniej. Znam świetnych młodych ludzi, którzy w trzy lata od doktoratu zarabiali 1,7 tys. zł netto - dodał prof. Malec.
Związkowcy protestują także przeciwko cenzurze w mediach. Prof. Malec wyjaśnił, że dwa tytuły prasy regionalnej w Białymstoku odmówiły ostatnio publikacji płatnych ogłoszeń Krajowej Sekcji Nauki NSZZ "Solidarność".
PAP, arb