- Nic katastroficznego nie dzieje się z dnia na dzień: Przyczyn jest wiele, od intryg i złej współpracy wewnątrz partii po marną kampanię, która ukierunkowana była na Napieralskiego - tak były premier Józef Oleksy tłumaczy w Radiu Dla Ciebie przyczyny słabego wyniku SLD w wyborach.
Według Oleksego, do wymienionych przez niego przyczyn, dochodzi "dowolność tworzenia słabych list wyborczych". - Błędem było podpisywanie porozumień lewicy z BCC - uważa.
Oleksy twierdzi również, że partią powinien pokierować ktoś z dwójki Wojciech Olejniczak - Ryszard Kalisz. - Wojciech Olejniczak musiałby zdeklarować się, że na stałe wróci z Brukseli do Polski. W grudniu powinien być kongres nadzwyczajny, niech ze sporu wyłonią się kandydatury - twierdzi polityk.
Oleksy twierdzi również, że partią powinien pokierować ktoś z dwójki Wojciech Olejniczak - Ryszard Kalisz. - Wojciech Olejniczak musiałby zdeklarować się, że na stałe wróci z Brukseli do Polski. W grudniu powinien być kongres nadzwyczajny, niech ze sporu wyłonią się kandydatury - twierdzi polityk.
Według Oleksego, "Kalisz rysuje się tutaj jako najbardziej wyrazista kandydatura". - Od razu jednak powiem, że już niepokoi mnie tonacja wygłoszona bodajże przez Katarzynę Piekarską, że przewodniczącym partii musi być poseł. To antydemokratyczne oświadczenie - ocenia Józef Oleksy.
ps, Radio Dla Ciebie