PSL bez kółek

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po wyborach samorządowych kończymy współpracę polityczną z PSL, zapowiada prezes Związku Kółek, Rolników i Organizacji Rolniczych Władysław Serafin.
"Kółka rolnicze chcą utrzymać status związku zawodowego - całkowicie apolitycznej organizacji społecznej. Wygasająca po najbliższych wyborach umowa koalicyjna KZKRiOR z PSL to nasze ostatnie w historii porozumienie polityczne" - oświadczył Serafin na konferencji prasowej w Kielcach. Umowa zawarta pomiędzy PSL i KZKRiOR w 1999 r. dotyczyła współdziałania w kampanii prezydenckiej, parlamentarnej i samorządowej.

Kółka rolnicze mają w przyszłości uczestniczyć samodzielnie w  wielu blokach wyborczych i w wielu umowach koalicyjnych. "Umowa z  PSL nie ma wyłączności na działania koalicji rolniczej" -  powiedział Serafin.

Pytany o ewentualną współpracę z ugrupowaniem Andrzeja Leppera, odparł: "jeżeli Samoobrona będzie służyła państwu, a nie będzie budować swojej filozofii na oskarżeniach i pomówieniach, to możemy współpracować. Oceniam jednak, że jej agresja nie ma nic wspólnego z obroną interesów polskiej wsi i rolnictwa. To jest walka o  władzę, a nas to nie interesuje".

Dystansując się od zapowiedzianej przez lidera Samoobrony akcji blokowania dróg, Serafin wyraził opinię, że jej działania są spektakularne, pozbawione logiki i uzasadnienia".

Według Serafina, KZKRiOR skutecznie wykorzystuje - jak na razie - instrumenty prawne i nie ma powodów przekształcać się w partię, ani "szukać zwady". "Ja będę rozmawiał z każdym rządem i o każdej porze, bo moim zadaniem jest rozwiązywać problemy, bez względu na zdarzenia jakie następują w polityce"

em, pap