W kilku dużych miastach Niemiec ponownie odbyły się w sobotę demonstracje przeciwko obecnej roli sektora bankowego w globalnej gospodarce.
We Frankfurcie nad Menem kilka tysięcy ludzi przemaszerowało obok giełdy oraz centrali Deutsche Bank do siedziby Europejskiego Banku Centralnego. Według organizacji alterglobalistycznej Attac i ruchu protestacyjnego "Occupy Frankfurt", demonstrantów było 6 tys., natomiast policja oszacowała ich liczbę na 4 tys. Niesione transparenty głosiły między innymi: "Żadnej władzy bankom".
W Berlinie przed Czerwonym Ratuszem zebrało się według policji około 500 osób, które przeszły pod siedzibę Bundestagu. W Kilonii podobna impreza zgromadziła około setki osób, a w Monachium od 60 do 80 osób.
W ubiegłą sobotę na całym świecie, w tym w Niemczech, odbyły się pochody na rzecz ograniczenia władzy banków i zapewnienia większej sprawiedliwości społecznej. Niemieckim centrum tych protestów był Frankfurt, gdzie od tygodnia kilku demonstrantów koczuje w obozie namiotowym w pobliżu Europejskiego Banku Centralnego.pap, ps