Ziobro niedopuszczony do głosu. "Jarku, Jarku, chciałbym zabrać głos"
Czy jednak ta "dyskusja" nie zakończy się usunięciem Ziobry z PiS? - Ziobro jest osobą, która jest utożsamiana z wyborcami PiS, jest bardzo ważną postacią i myślę, że jakby nikt nie zaakceptuje tego, że nie ma go w Prawie i Sprawiedliwości - twierdzi poseł Prawa i Sprawiedliwości. Dodaje jednocześnie, że - jego zdaniem - nie ma realnej groźby, że dla Ziobry zabraknie miejsca w PiS. - Nie wierzę w to, że za próbę podjęcia działań takich, których celem jest zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości, usprawnienie działań partii, ktoś mógł być karany - przekonuje. Poseł nie chce odpowiedzieć na pytanie co stanie się, jeśli mimo wszystko Ziobro zostanie usunięty z partii. - Nie wierzę w to. To byłoby kompletnie niezrozumiałe - twierdzi. - Jesteśmy wierni Prawu i Sprawiedliwości, jesteśmy wierni Jarosławowi Kaczyńskiemu. Naszym celem jest, żeby ta partia wygrała wybory, które będą najbliższe - parlamentarne, europejskie i każde kolejne - podkreśla Mularczyk.
Ziobro: Brutus? Ja wolę Kazimierza Wielkiego. I wierzę w Kaczyńskiego
Czy Ziobro nadawałby się na prezesa PiS? - Ziobro jest młody, ma duży potencjał, wyobrażam go sobie w różnych rolach - odpowiada poseł. Dopytywany, czy również w roli prezesa stwierdza, że były minister sprawiedliwości "nadawałby się na prezesa partii". - Natomiast oczywiście w Prawie i Sprawiedliwości jest Jarosław Kaczyński i to do niego należy decydujące zdanie - zaznacza natychmiast. Zapewnia też, że Ziobro ani sprzyjający mu politycy nie zamierzają zakładać nowej partii. - Chcemy, żeby Prawo i Sprawiedliwość było partią, która daje szanse - tłumaczy.
Ziobro: być może PiS trzeba będzie podzielić na dwie partieZiobro: PiS z Kaczyńskim może wygrać, ale...
RMF FM, arb