Bez serbskich piłkarzy: Ivicy Ilieva, Marko Jovanovica i Milana Jovanica trenowała w środę wieczorem w Londynie drużyna krakowskiej Wisły przed czwartkowym meczem z FC Fulham w Lidze Europejskiej. Cała trójka została zatrzymana na lotnisku.
- W związku z problemami z wizami na lotnisku utknęli Iliev, Jovanovic i Jovanic. Mamy nadzieję, że kłopoty zostaną rozwiązane i ta trójka będzie mogła zagrać w Londynie - powiedział podczas konferencji prasowej trener wiślaków Robert Maaskant.
W ostatnim treningu nie wzięło zatem udziału łącznie dziewięciu zawodników podstawowego składu. Oprócz trzech Serbów, także szóstka, która z różnych powodów (kontuzje, kartki) musiała zostać w Polsce. Mimo tych kłopotów, szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" jest pełny wiary w swój zespół. - Jednym z moich marzeń było zagrać w Anglii i ono się spełni, ale najważniejsze, żebyśmy wygrali - przyznał.
W grupie K LE krakowianie po trzech kolejkach zajmują czwarte miejsce z dorobkiem trzech punktów. Wisła jedyne zwycięstwo odniosła w pojedynku z FC Fulham na własnym stadionie (1:0). Londyńczycy z czterema punktami na razie zajmują drugą lokatę. Prowadzi holenderskie Twente Enschede, a na trzeciej pozycji plasuje się duńskie Odense.
pap, ps