Olejniczak był też pytany, czy będzie kandydował na szefa Sojuszu odpowiedział, że raczej nie. - Trudno byłoby to pogodzić z funkcją europosła - powiedział Olejniczak. Europoseł ocenił też, że sytuacji jego partii "nie naprawi nawet najzdolniejszy lider, jeśli będzie sam". Według niego, "SLD musi funkcjonować w oparciu o zespół ludzi, którzy budują zaufanie społeczne do Sojuszu poprzez własną pozycję". - Widzę jeszcze grupę ludzi gotowych do poświęcenia swojego czasu i intelektu, żeby zbudować taki zespół - powiedział Olejniczak..
Dodał, że widzi w tym zespole miejsce dla siebie. - Wiem, że Leszek Miller będzie oczekiwał pomocy. Jeśli taki zespół będzie zbudowany, będę w nim uczestniczył. Jestem gotów - zapowiedział w TOK FM Wojciech Olejniczak.
tok fm, ps