Zdaniem Kidawy-Błońskiej w nowym rządzie są osoby odważne, bardzo pracowite, które dobrze będą współpracowały z komisjami sejmowymi, co - jak mówiła - jest bardzo ważne. - Czyli jest to dobra ekipa na trudne czasy - podsumowała.
Kidawa-Błońska nie kryła tego, że kandydatura Jarosława Gowina na ministra sprawiedliwości ją trochę zaskoczyła. - Ale ja rozumiem to wyzwanie, że może trzeba na cały resort sprawiedliwości spojrzeć oczami nie prawnika, wtedy uda się usprawnić pracę sądów, może uda się to tak zorganizować, że będziemy krócej czekali na sprawy sądowe - podkreśliła.
Posłanka PO odniosła się także do kandydatury Joanny Muchy na ministra sportu. - Joaśka na pewno sobie z tym poradzi - oceniła. - Sport do tej pory kojarzył się z osobami, które znają wszystkie wyniki meczów z ostatnich paru lat, ale tutaj chyba chodzi o szersze spojrzenie na sport, o tym jakie wyzwania stoją w zakresie rozwoju sportu w Polsce, o złagodzenie obyczajów i bardziej śmiałe decyzje - dodała Kidawa-Błońska zdaniem której kobieta na stanowisku szefa resortu sportu, i to taka, jak Joanna Mucha, gwarantuje takie "śmiałe decyzje".
Czytaj więcej w serwisie - Rząd Tuska wersja 2.0
PAP, arb