Samoobrona w wyborach samorządowych nie zamierza zawierać żadnych politycznych koalicji, tylko porozumienia tylko z organizacjami, które zaakceptują jej program.
"Na bazie programowej, tylko i wyłącznie programu Samoobrony takie porozumienia będą zawierane. Żadne inne polityczne sojusze, czy koalicje na czas wyborów samorządowych tworzone nie będą" - oświadczył lider Samoobrony Andrzej Lepper.
Samoobrona utworzy własny komitet wyborczy, na listach którego znajdą się osoby z organizacji, z którymi zawrze porozumienia.
Lepper poinformował, że pierwsze takie porozumienie podpisane zostanie w poniedziałek - jak powiedział - z "jedną z partii gospodarczych spoza parlamentu".
Szef Samoobrony zapowiedział też, że jego partia wystawi kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów także tych dużych miast. Osoby te będą musiały uzyskać zgodę centralnych władz partii. "Nie będzie żadnej samowoli, żadnej swobody działania na dole. Nie będą to ludzie z łapanek i tacy, którzy dopiero dzisiaj widzą swoje miejsce w Samoobronie" - podkreślił Lepper.
Dodał, że kandydaci Samoobrony, np. na prezydentów miast, przedstawieni zostaną po ogłoszeniu terminu wyborów. Według Leppera, rząd, który - jak to określił - "nie cieszy się najlepszym wizerunkiem i najwyższym poparciem", będzie robić wszystko, aby wybory odbyły się jak najpóźniej, być może nawet w terminie wiosennym.
nat, pap
Samoobrona utworzy własny komitet wyborczy, na listach którego znajdą się osoby z organizacji, z którymi zawrze porozumienia.
Lepper poinformował, że pierwsze takie porozumienie podpisane zostanie w poniedziałek - jak powiedział - z "jedną z partii gospodarczych spoza parlamentu".
Szef Samoobrony zapowiedział też, że jego partia wystawi kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów także tych dużych miast. Osoby te będą musiały uzyskać zgodę centralnych władz partii. "Nie będzie żadnej samowoli, żadnej swobody działania na dole. Nie będą to ludzie z łapanek i tacy, którzy dopiero dzisiaj widzą swoje miejsce w Samoobronie" - podkreślił Lepper.
Dodał, że kandydaci Samoobrony, np. na prezydentów miast, przedstawieni zostaną po ogłoszeniu terminu wyborów. Według Leppera, rząd, który - jak to określił - "nie cieszy się najlepszym wizerunkiem i najwyższym poparciem", będzie robić wszystko, aby wybory odbyły się jak najpóźniej, być może nawet w terminie wiosennym.
nat, pap