Jeśli będzie zgoda, stanę na czele przyszłorocznego wspólnego marszu w Święto Niepodległości – powiedział w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” prezydent Bronisław Komorowski. Dodał, by nie straszyć Polaków kryzysem.
Nawiązując do sytuacji gospodarczej stwierdził, że w porównaniu z wieloma krajami polska gospodarka i finanse są w dużo lepszej kondycji. „Proszę nie straszyć Polaków. Czasy są trudne, ale dla Europy. Dla Polski – raczej zachęcające" - dodał.
Prezydent uważa, że w polskiej i nie tylko polskiej polityce do głosu coraz mocniej dochodzą ekstrema, brutalne metody i chuligani zyskują na atrakcyjności. Jednak, jeśli zgoda będzie możliwa, za rok gotowy jest stanąć na czele wspólnego marszu.
Więcej w obszernym wywiadzie w bieżącym numerze „Gazety Wyborczej".
pap, em