Co dalej z lewicą? SLD spyta o to politologów

Co dalej z lewicą? SLD spyta o to politologów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dyrektorem nowego lewicowego think tanku jest były rzecznik partii Tomasz Kalita (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Debaty: ekspercka i kandydatów na szefa SLD odbędą się przed zaplanowaną na 10 grudnia konwencją Sojuszu, na której rezygnację złożyć ma obecny lider partii Grzegorz Napieralski. Wciąż nie wiadomo, kto przejmie schedę po nim - część działaczy wskazuje na Leszka Millera, który jak dotąd deklarował, że nie zamierza ubiegać się o stanowisko przewodniczącego SLD.

Powstały kilka tygodni temu na  zapleczu SLD think tank - Centrum im. Ignacego Daszyńskiego - organizuje 9 grudnia debatę, która ma dać nowy impuls lewicy. Będzie się ona składać z dwóch części: debaty eksperckiej, w której głos zabiorą m.in. politolodzy: prof. Wawrzyniec Konarski, dr Rafał Chwedoruk i dr Anna Materska-Sosnowska oraz debaty z udziałem kandydatów na przewodniczącego SLD, którzy zadeklarowali już chęć startu w  przyszłorocznych prawyborach Sojuszu: europosłanką Joanną Senyszyn, byłym wiceszefem partii Arturem Hebdą i częstochowskim posłem Markiem Baltem. - Chcemy przeprowadzić analizę przyczyn porażki wyborczej SLD, a  także zastanowić się nad tym, co dalej z polską lewicą - tłumaczył dyrektor Centrum Daszyńskiego, były rzecznik SLD Tomasz Kalita.

Zdaniem Kality źle by się stało, gdyby na konwencji zaplanowanej na 10 grudnia doszło jedynie do zmiany przewodniczącego SLD. - Potrzebna jest poważna refleksja o tym, co dzieje się w Europie, a także na temat cięć, które zapowiedział premier Donald Tusk. O tym wszystkim będziemy chcieli porozmawiać z kandydatami na przewodniczącego SLD, tak żeby również opinia publiczna mogła zapoznać się z tym, co mają do zaprezentowania - przekonywał Kalita.

Zaproszenie na konferencję otrzymał też były premier, a obecnie szef klubu Sojuszu Leszek Miller, który jednak nie podjął jeszcze decyzji, czy weźmie w  niej udział. Miller pochwalił natomiast samą ideę debat. - Uważam, że powinno istnieć jak najwięcej platform dyskusyjnych, think tanków, gdzie wykuwa się jakąś myśl polityczną, myśl ideową, więc jeśli na lewicy powstają tego rodzaju inicjatywy, to się cieszę - mówił Miller. Były premier po raz kolejny wykluczył zamiar ubiegania się w  przyszłą sobotę o funkcję szefa SLD. W Sojuszu nie brakuje jednak opinii, że ostatecznie Miller zdecyduje się na start. - Tak, Miller będzie kandydował, myślę, że ogłosi to w przyszłym tygodniu - stwierdził jeden z ważnych polityków SLD. W rozmowie z "Wprost.pl" przekonanie o tym, że Miller wystartuje w wyborach wyraziła też Joanna Senyszyn. 

W październiku Rada Krajowa SLD zdecydowała o zwołaniu konwencji partii, na której wybrany zostanie nowy przewodniczący Sojuszu. Napieralski ma  tego dnia złożyć rezygnację. Osoba, która zostanie 10 grudnia nowym przewodniczącym ma jednak pełnić funkcję tylko do wiosny przyszłego roku, kiedy to odbędą się prawybory szefa Sojuszu. Wyłonionego w ten sposób lidera zatwierdzi następnie kongres SLD. Jak dotąd chęć kandydowania w prawyborach zadeklarowały trzy osoby: Senyszyn, Hebda i Balt. Zdaniem niektórych polityków SLD, na start zdecyduje się też prawdopodobnie obecna wiceszefowa Sojuszu Katarzyna Piekarska.

PAP, arb