Dożywotni prezydent Turkmenistanu Saparmurad Nijazow jest autorem nowego kalendarza. Styczeń został nazwany w nim jego imieniem.
W Turkmenistanie nie mówi się już: wtorek, 13 sierpnia. Według nowego kalendarza, który właśnie wszedł w życie, to młody dzień, 13 dzień miesiąca Alp Arslan.
Nowy kalendarz jest wielkim hołdem dla turkmeńskich bohaterów narodowych. Ich imionami nazwano kolejne miesiące. W ich gronie znaleźli się również prezydent i jego matka.
Listę nazwę miesięcy otwiera Turkmenbasza (d. styczeń). Nijazow sam przybrał ten przydomek, który w wolnym tłumaczeniu znaczy tyle, co "Wódz Turkmenów". Kwiecień z kolei to "matka", co nawiązuje do matki samego Nijazowa, która zginęła w trzęsieniu ziemi, gdy obecny prezydent był dzieckiem. W lipcu "za zasługi dla kraju" parlament nadał jej tytuł bohaterki narodowej. Alp Arslan, którego imieniem nazwano sierpień, to sułtan seldżucki z XI wieku, pogromca Bizancjum.
Zmiany nie ominęły dni tygodnia. Począwszy od poniedziałku, noszą one teraz w przybliżonym tłumaczeniu nazwy: dzień główny, dzień młody, dzień dobry, dzień błogosławiony, piątek (turkm. anna), dzień duchowy oraz dzień odpoczynku.
Zmianę nazewnictwa zaproponował w zeszłym tygodniu sam Nijazow na posiedzeniu najwyższego organu przedstawicielskiego Turkmenistanu - Rady Ludowej, której notabene przewodzi. Rada przyjęła projekt, tak jak prawie wszystko, co zgłosi szef państwa.
em, pap
Nowy kalendarz jest wielkim hołdem dla turkmeńskich bohaterów narodowych. Ich imionami nazwano kolejne miesiące. W ich gronie znaleźli się również prezydent i jego matka.
Listę nazwę miesięcy otwiera Turkmenbasza (d. styczeń). Nijazow sam przybrał ten przydomek, który w wolnym tłumaczeniu znaczy tyle, co "Wódz Turkmenów". Kwiecień z kolei to "matka", co nawiązuje do matki samego Nijazowa, która zginęła w trzęsieniu ziemi, gdy obecny prezydent był dzieckiem. W lipcu "za zasługi dla kraju" parlament nadał jej tytuł bohaterki narodowej. Alp Arslan, którego imieniem nazwano sierpień, to sułtan seldżucki z XI wieku, pogromca Bizancjum.
Zmiany nie ominęły dni tygodnia. Począwszy od poniedziałku, noszą one teraz w przybliżonym tłumaczeniu nazwy: dzień główny, dzień młody, dzień dobry, dzień błogosławiony, piątek (turkm. anna), dzień duchowy oraz dzień odpoczynku.
Zmianę nazewnictwa zaproponował w zeszłym tygodniu sam Nijazow na posiedzeniu najwyższego organu przedstawicielskiego Turkmenistanu - Rady Ludowej, której notabene przewodzi. Rada przyjęła projekt, tak jak prawie wszystko, co zgłosi szef państwa.
em, pap