Autobusy na rzepaku

Autobusy na rzepaku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wrocławskie autobusy jako pierwsze i jedyne w kraju testują paliwo ekologiczne o nazwie Bioxdiesel, składające się w 30 proc. ze składników pochodzenia roślinnego.
Bioxdiesel został wyprodukowany przez naukowców z Wyższej Szkoły Oficerskiej im. Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu. Składa się on w 70 proc. z tradycyjnego oleju napędowego, zaś pozostała część to olej rzepakowy, estry metylowe oleju rzepakowego oraz uszlachetniacz.

Jeżdżą na nim trzy kilkunastoletnie Ikarusy, oznakowane nalepkami. Na razie powstało 25 tys. litrów tego paliwa. Wrocławskie MPK w ciągu doby zużywa 30 tys. litrów oleju napędowego a w miesiącu prawie milion.

"Autobusy, które używają naszego paliwa nie muszą być specjalnie przerabiane. Bioxdiesel można wlewać do konstrukcji bardzo nowoczesnych, jak i tych kilkunastoletnich" - powiedział twórca paliwa płk Mieczysław Struś z WSO.

"Autobusy przechodzą ciężki reżim w komunikacji miejskiej. Co  tysiąc kilometrów wykonywane są badania, które potwierdzają, że  jest to dobre paliwo, nie zwiększające zużycia. Szersze i  umotywowane wnioski wyciągniemy za 2-3 miesiące" - zapowiedział dyrektor MPK Witold Tużański.

Zaletą Bioxdiesla jest to, że wydziela on mniej o około 25 proc. tlenków węgla i  niespalonych węglowodorów. Można też na nim jeździć przez cały rok, bowiem bioxdiesel blokuje filtr paliwa dopiero przy 30-40 stopniach mrozu. W opinii płk. Strusia, jedynym problemem uniemożliwiającym wprowadzenie paliwa do produkcji przemysłowej jest brak uregulowań ustawowych.

"W projekcie ustawy mającej uregulować produkcję biopaliw zakłada się, że 5 proc. wszystkich paliw ma być pochodzenia roślinnego. Lepiej by było, gdyby to wzrosło do 30 proc. To pozwoliłoby uruchomić przemysł biopaliwowy" - ocenia.

em, pap