Pociągi jeżdżą po nowemu. Nie obyło się bez wpadek

Pociągi jeżdżą po nowemu. Nie obyło się bez wpadek

Dodano:   /  Zmieniono: 
Takiego skandalu jak rok temu nie było (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
O północy wszedł w życie nowy rozkład jazdy pociągów. PKP twierdzi, że nie odnotowano istotnych utrudnień. Nie obyło się jednak bez wpadek.

Nowy rozkład dotyczy pociągów: PKP SA, PKP Intercity, PKP Polskie Linie Kolejowe i PKP Energetyka. - 940 pociągów wyruszyło do godz. 9.00 na trasy według nowego rozkładu jazdy pociągów, który obowiązuje od północy - poinformował rzecznik Grupy PKP Łukasz Kurpiewski. Według niego, nie odnotowano istotnych utrudnień, mających wpływ na kursowanie pociągów. - Zespół Monitorujący Grupy PKP jest na bieżąco informowany o sytuacji na sieci kolejowej i prowadzi stałą analizę raportów dyspozytorskich - oświadczyła Grupa PKP.

Istotne opóźnienie odnotował wjeżdżający do Polski pociąg EuroNight „Jan Kiepura", relacji Amsterdam-Warszawa, który wjechał do Polski z 70 minutowym opóźnieniem. W Poznaniu pociąg zmniejszył opóźnienie do 40 minut. Według PKP, opóźnienie nie ma związku z nowym rozkładem. 11 grudnia na trasy wyruszy ponad 3 tys. pociągów.

Wpadka w Poznaniu

Na poznańskim dworcu kolejowym nieczynna była główna tablica informacyjna w holu i tablice na peronach. Urządzenia wyświetlały nieprawdziwe dane. Wielu pasażerów o tym nie wiedziało, mimo że informację o awarii podawano przez megafon. Podróżni pytani przez PAP odpowiadali, że nie byli w stanie zrozumieć informacji podawanej przez głośniki.

- Z tablicy wynikało, że wkrótce ma odjechać mój pociąg do Torunia. Poszłam na wskazany peron i wsiadłam do pociągu. Dopiero tuż przed odjazdem okazało się, że to skład do Wrocławia. Wyskoczyłam w ostatniej chwili. Okazało się, że mój pociąg odjechał z innego peronu. Kolejny pociąg mam za godzinę - powiedziała jedna z pasażerek. Jak dodała rozważa, czy w takiej sytuacji nie starać się o odszkodowanie. Podkreśliła, że nie była w stanie zrozumieć komunikatu o nieczynnej tablicy, który podawano przez megafony.

W Wielkopolsce w nowym rozkładzie jazdy znalazło się prawie 40 nowych połączeń kolejowych. W regionie będzie kursowało dziennie 545 pociągów. W regionie przewozy kolejowe oferują dwie spółki: Przewozy Regionalne i Koleje Wielkopolskie.

Jak "przyjemnie" było przed rokiem

W ubiegłym roku kolejarze o nowym rozkładzie jazdy pociągów poinformowali ledwie kilka dni przed jego wejściem w życie. Doprowadziło to do bałaganu na kolei: przewoźnicy nie zdążyli wprowadzić zmian do systemu sprzedaży biletów i pasażerowie nie mogli kupić biletów z wyprzedzeniem. Do tego popsuła się internetowa wyszukiwarka połączeń, więc nie wiadomo było, o której godzinie i skąd odjeżdżają pociągi. Ponadto atak zimy unieruchomił część pociągów, a wiele kursowało nawet z kilkugodzinnymi opóźnieniami. Zapanował totalny chaos - wielu podróżnym nie udało się wsiąść do odpowiednich pociągów, a szczęśliwcy podróżowali w niewyobrażalnym ścisku. Ówczesny minister infrastruktury Cezary Grabarczyk (PO) nie został jednak odwołany ze stanowiska, czego chciała opozycja. Został obroniony głosami PO i PSL.

zew, PAP