Główny akcjonariusz Aliszer Usmanow, magnat z branży metalurgicznej, o którym mówi się, że jest blisko Kremla, uznał, że treści w najnowszym numerze "Kommiersant-Włast" graniczą z "chuligaństwem" i są "nie do przyjęcia". Szef Związku Dziennikarzy Rosji Wsiewołod Bogdanow zarzucił Usmanowowi stosowanie cenzury.
W najnowszym wydaniu tygodnika - niemal w całości poświęconym oszustwom przy urnach wyborczych i wielotysięcznym protestom w Rosji przeciwko tym fałszerstwom - ukazał się też artykuł opowiadający o głosowaniu obywateli Federacji Rosyjskiej w Londynie. Opatrzono go zdjęciem karty do głosowania, uznanej za nieważną, na której wyborca czerwonym flamastrem, wielkimi literami napisał: "Putin, idź do ch...!". Na innej fotografii widać chodnikowe graffiti z wizerunkiem mężczyzny podobnego do Putina oraz podpisami: "Wróg publiczny nr 1" i "Chutin Puj".
Z kolei na okładce "Kommiersanta-Włast" opublikowano fotografię Putina, stojącego nad elektroniczną urną do głosowania. Obok umieszczono tytuł: "Pobieda (Zwycięstwo) jedinowbrosow", anonsujący główny materiał numeru. Tytuł ten to gra słów. Członków Jednej Rosji powszechnie nazywa się "jedinorossami", a głosy nielegalnie dorzucone do urn "wbrosami". Z połączenia tych określeń powstały "jedinowbrosy", czyli ludzie fałszujący wybory.
pap, ps