Poinformował o tym rzecznik kieleckiego sądu Marcin Chałoński, zastrzegając, że decyzja nie jest jeszcze prawomocna i stronom przysługuje zażalenie. Nie podał uzasadnienia decyzji. Kaczmarek domaga się publicznych przeprosin za wypowiedź Krzywonos z kampanii wyborczej, która w radiowym wywiadzie oceniła, że były agent CBA w swojej pracy „skrzywdził kobiety".
29 listopada w kieleckim sądzie odbyła się rozprawa, na której nie stawili się ani Krzywonos, ani Kaczmarek. Reprezentujący pozwaną pełnomocnicy: adwokat Jaromir Netzel (były szef PZU) i radca prawny Janusz Kaczmarek (były szef MSWiA) wnieśli o przekazanie sprawy do Sądu Okręgowego w Gdańsku, ze względu na miejsce zamieszkania pozwanej. Wnieśli także o oddalenie powództwa w całości. Kielecki sąd odroczył rozprawę do 10 stycznia 2012 r. Zastrzegł, że jeżeli dojdzie do wniosku, iż nie jest właściwy do rozstrzygania sporu, to rozprawa zostanie odwołana.
Pod koniec września Henryka Krzywonos gościła w województwie świętokrzyskim – wspierała kampanię wyborczą PO. Zachęcała do licznego udziału w wyborach i udzielała swego poparcia wszystkim regionalnym kandydatkom Platformy Obywatelskiej. Zapytana w wywiadzie dla Radia Kielce, czy uważa, iż Kaczmarek podczas pracy w CBA krzywdził kobiety, Krzywonos odpowiedziała m.in.: „Bardzo skrzywdził. Dla mnie jest to bezczelny facet, który mało tego, że skrzywdził kobiety, naciągał i nie do końca mu się udało je naciągnąć, ale wykorzystał to w bezczelny sposób, szczyci się tym i teraz startuje w wyborach dla mnie jest, przepraszam, ale dnem, które skrzywdziło ludzi".
eb, pap