Od środy do piątku flagi wszystkich instytucji i gmachów publicznych będą opuszczone do połowy masztu, a w piątek w południe nastąpi uroczysta minuta ciszy. Również władze w Bratysławie postanowiły w podobny sposób uczcić pamięć ostatniego przywódcy Czechosłowacji. Żałoba narodowa na Słowacji wprowadzona zostanie w piątek, a więc w dniu pogrzebu Havla.
Czeski rząd w czasie nadzwyczajnego poniedziałkowego posiedzenia zapowiedział także złożenie w parlamencie wniosku o przyjęcie specjalnej uchwały, która miałaby uznać zasługi Havla dla państwa. Jak tłumaczył premier Petr Neczas, zawarto by w niej jego wkład w walkę o wolność i demokrację. Dotychczas czeski parlament specjalnie upamiętnił jednogłośnie twórców Czechosłowacji: Tomasza Garrigue'a Masaryka oraz Milana Rastislava Sztefanika. Izba Poselska przegłosowała też weto Senatu przy uchwale o upamiętnieniu następcy Masaryka na fotelu prezydenta Edvarda Benesza, jednak ze względu na towarzyszące postaci kontrowersje, prezydent Vaclav Klaus nie podpisał tego dokumentu. Gabinet wezwał władze regionalne i lokalne do zapewnienia obywatelom informacji o żałobie narodowej, a firmom i organizatorom imprez zalecił wstrzymanie się od podejmowania działań, mogących naruszyć jej powagę.
Ostatni raz kraj przeżywał żałobę narodową w imię solidarności z USA po atakach terrorystycznych na Nowy Jork z 11 września 2001 roku. Później trzykrotnie wprowadzano tzw. dni żałoby - najpierw po niszczycielskim trzęsieniu ziemi i tsunami w Azji z 2004 roku, później - w 2005 roku - po śmierci papieża Jana Pawła II, a następnie w 2010 roku po katastrofie polskiego samolotu prezydenckiego w Smoleńsku, kiedy zginął prezydent RP Lech Kaczyński z żoną i 94 innymi osobami.
eb, pap