Spekulacje na temat operacji plastycznych trzeciego przywódcy z dynastii Kimów rozpoczęły się po ukazaniu się oficjalnych zdjęć 27-latka, który uległ wyraźnej metamorfozie. Psycholodzy uważają, że upodobnienie się do Kim Ir Sena pomoże Kim Dzong Unowi zaskarbić sobie sympatię narodu. Zwłaszcza, że otoczony żywym do dziś kultem „Wieczny Prezydent" cieszył się znacznie większą sympatią niż Kim Jong Il.
- Zazwyczaj wolimy rzeczy, które wydają nam się znajome. Podobnie dzieje się z twarzami – mówi Robert Bornstein, profesor psychologii na Adelphi University w Nowym Jorku.
Bornstein podejrzewa, że Phenian liczy, iż zadziała tzw. efekt czystej ekspozycji. Innymi słowy, im częściej mamy kontakt z danym bodźcem, tym bardziej jesteśmy skłonni go polubić.
- Działanie efektu czystej ekspozycji jest bardzo silne – zauważa Bornstein, który zaczął badać to zjawisko w latach 80. - W literaturze naukowej można znaleźć na ten temat od 300 do 400 prac, które koncentrują się przede wszystkim na bodźcach wzrokowych i słuchowych, jak głos, akcent czy intonacja".eb, pap