Arłukowicz dogadał się z NRL. Nie będzie kar dla lekarzy

Arłukowicz dogadał się z NRL. Nie będzie kar dla lekarzy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bartosz Arłukowicz, fot. Adam Chelstowski / FORUM 
- Pomimo wcześniejszego zerwania rozmów zespół negocjacyjny Naczelnej Rady Lekarskiej osiągnął wstępne porozumienie z Ministerstwem Zdrowia - poinformował prezes NRL Maciej Hamankiewicz. Dodał, że było to możliwe dzięki interwencji premiera Donalda Tuska.
Jak powiedział Hamankiewicz, premier odbył telefoniczną rozmowę z prezesem NFZ Jackiem Paszkiewiczem, który "nie chciał zgodzić się na  zawieszenie przepisów dotyczących karania lekarzy". Zdaniem Hamankiewicza do interwencji miało dojść po zerwaniu rozmów przez Radę. Prezes NRL zaznaczył, że  minister zdrowia Bartosz Arłukowicz cały czas "wykazywał dobrą wolę". Informację o interwencji szefa rządu zdementował minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, który podkreślił jednak, że pozostawał w stałym kontakcie z szefem rządu. Informację o zerwaniu rozmów przez Radę zdementował natomiast rzecznik resortu zdrowia Jakub Gołąb. Zgodnie z podpisanym porozumieniem prezes NFZ ma wydać komunikat o nienakładaniu kar na lekarzy i  aptekarzy od czasu wejścia w życie noweli ustawy refundacyjnej. Z kolei Ministerstwo Zdrowia ma dokonać zmian w rozporządzeniu dotyczącym recept, m.in. poprzez usunięcie konieczności wypisywania na nich poziomu refundacji dla leków objętych jednym poziomem finansowania.

Kar nie będzie

- Ministerstwo Zdrowia zgodziło się, że nie będzie kar dla lekarzy za  niewłaściwe wypisywanie recept - powiedział w środę późnym wieczorem szef Porozumienia Zielonogórskiego Jacek Krajewski. - Jeśli zaprezentujemy naszym środowiskom i lekarzom te  uzgodnienia, otrzymamy ich akceptację, wtedy będziemy mogli poinformować, że nasza akcja zostanie zawieszona - powiedział Krajewski po zakończeniu blisko siedmiogodzinnych rozmów w  resorcie zdrowia. Dodał, że na razie protest pieczątkowy nie będzie zawieszony, ale Naczelna Rada Lekarska będzie rekomendować wstrzymanie protestu środowisku lekarskiemu. Mówiąc o szczegółach porozumienia Krajewski, zaznaczył, że "w pierwszym etapie zostanie wydany komunikat prezesa NFZ o niekaraniu lekarzy do czasu wprowadzenia centralnego wykazu ubezpieczonych". Dodał, że do ustawy refundacyjnej mają być wprowadzone zapisy dotyczące tego rejestru.

Nowelizacja po zawieszeniu protestu

Po zawieszeniu protestu pieczątkowego Ministerstwo Zdrowia w trybie pilnym podejmie inicjatywę legislacyjną dotyczącą nowelizacji ustawy refundacyjnej - wynika z komunikatu MZ. Chodzi m.in. o przepisy dot. karania lekarzy i  aptekarzy. "W związku z tym członkowie zespołu Naczelnej Rady Lekarskiej zarekomendują Radzie wezwanie środowiska lekarskiego do zaprzestania protestu na terenie całego kraju" - czytamy w komunikacie, który zaakceptowali uczestnicy środowych negocjacji w resorcie zdrowia.

Zgodnie z komunikatem, prezes NFZ Jacek Paszkiewicz ma wydać komunikat o nienakładaniu kar na lekarzy i aptekarzy od czasu wejścia w  życie noweli ustawy refundacyjnej. Z kolei MZ ma dokonać zmian w rozporządzeniu dot. recept, m.in. poprzez usunięcie konieczności wypisywania na nich poziomu refundacji dla leków objętych jednym poziomem finansowania.

Arłukowicz: mam nadzieję, że to koniec

- Mam nadzieję, że protest lekarzy zostanie od 5 stycznia zawieszony. Strony rozmów złożyły deklarację, że przystępujemy do dalszego monitoringu ustawy refundacyjnej - oświadczył z kolei minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Szef resortu zdrowia po zakończeniu negocjacji ze  środowiskiem lekarzy i aptekarzy wyraził radość z zawartego porozumienia. - Miliony polskich pacjentów oczekują, że od rana protest zostanie zawieszony i wszyscy polscy pacjenci bezpiecznie będą mogli korzystać z wykupienia recepty i skutecznej pomocy lekarskiej - mówił minister. Arłukowicz podziękował też "wszystkim partnerom, którzy uczestniczyli w rozmowach, w szczególności przedstawicielom środowiska aptekarskiego, które od początku protestu wykazywało dobrą wolę i chęć ułatwienia pacjentom dostępu do leków".

Z kolei szef Porozumienia Zielonogórskiego Jacek Krajewski oświadczył, że jeżeli lekarze zaprezentują swoim środowiskom uzgodnienia z Ministerstwem Zdrowia, to zapewne otrzymają ich akceptację. - Wtedy będziemy mogli poinformować, że nasza akcja zostanie zawieszona - tłumaczył.

Prezes Śląskiej Izby Lekarskiej, przewodniczący zespołu NRL powołanego do rozmów z Ministerstwem Zdrowia Jacek Kozakiewicz, pytany po rozmowach, kiedy skończy się protest, odpowiedział, że jego zdaniem "kamieniem milowym byłoby opublikowanie komunikatu prezesa NFZ (o niekaraniu lekarzy)". - Ale myślę, że  ostateczne decyzje zapadną 13 stycznia na nadzwyczajnym posiedzeniu NRL - dodał. - Zaobserwowaliśmy dużą wolę ministra zdrowia, by znaleźć kompromis. Może mniej tej determinacji zaobserwowaliśmy u prezesa NFZ, ale może to tylko nasze wrażenia - zaznaczył, dopytywany o przebieg negocjacji.

Od początku roku lekarze m.in. z OZZL i Porozumienia Zielonogórskiego - w proteście przeciwko przepisom refundacyjnym, które ich zdaniem są zbyt restrykcyjne i  nakładają na medyków biurokratyczne obowiązki - nie określają na receptach poziomu refundacji leku i stawiają pieczątkę: "Refundacja leku do decyzji NFZ". Skutkuje to tym, że część pacjentów - mimo prawa do  wykupienia leków ze zniżką - musi płacić za nie więcej.

pap, ps, arb