Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji odrzuciła wniosek fundacji ojca Tadeusza Rydzyka Lux Veritatis o przyznanie TV Trwam koncesji na miejsce na multipleksach cyfrowej telewizji naziemnej. Koncesja ta uprawnia do nadawania programów w technologii cyfrowej, która 1 sierpnia 2013 ma zastąpić telewizję analogową. Brak koncesji oznacza, że TV Trwam może w sierpniu 2013 zniknąć z oferty telewizji kablowych. O sprawie pisze "Rzeczpospolita".
KRRiT nie udzieliła informacji dotyczącej powodów odrzucenia wniosku o koncesję dla TV Trwam. – Przy podejmowaniu decyzji dotyczącej przyznania koncesji brane pod uwagę było kryterium zapewnienia widzom różnorodnej oferty programowej. Ważnym kryterium było również zapewnienie powodzenia finansowego przedsięwzięcia, jakim jest uruchomienie nadawania przez wszystkie podmioty, które otrzymały koncesję – wyjaśniła jedynie Katarzyna Twardowska, rzeczniczka Rady.
W TV Trwam nieoficjalnie mówi się, że decyzja ma charakter polityczny. – Ponoć nie gwarantujemy finansowo powodzenia przedsięwzięcia. To absurd, bo czy Eska i inne stacje, które dostały koncesje, gwarantują finansowy sukces przedsięwzięcia? Jak KRRiT to badała, przecież nie ma do tego ani narzędzi ani specjalistów – oburza się jeden z dziennikarzy stacji. Inny z rozmówców "Rzeczpospolitej" podkreśla, że "decyzja KRRiT, jeśli zostanie utrzymana, stacji nie zniszczy". - Telewizja Trwam nadaje przez satelitę i gros naszych odbiorów w ten sposób ogląda nasz program – dodaje. Na razie TV Trwam odwołała się od decyzji KRRiT.
W TV Trwam nieoficjalnie mówi się, że decyzja ma charakter polityczny. – Ponoć nie gwarantujemy finansowo powodzenia przedsięwzięcia. To absurd, bo czy Eska i inne stacje, które dostały koncesje, gwarantują finansowy sukces przedsięwzięcia? Jak KRRiT to badała, przecież nie ma do tego ani narzędzi ani specjalistów – oburza się jeden z dziennikarzy stacji. Inny z rozmówców "Rzeczpospolitej" podkreśla, że "decyzja KRRiT, jeśli zostanie utrzymana, stacji nie zniszczy". - Telewizja Trwam nadaje przez satelitę i gros naszych odbiorów w ten sposób ogląda nasz program – dodaje. Na razie TV Trwam odwołała się od decyzji KRRiT.
"Rzeczpospolita", arb