Prokuratura zarzuca Janszy, że w 2006 r., gdy był premierem, przyjął łapówkę podczas podpisywania umowy na zakup broni. Kontrakt, zawarty z fińskim producentem pojazdów opancerzonych Patria, opiewał na 278 mln euro. Jansza, który był premierem w latach 2004-2008, obiecuje obniżki podatków, ograniczenie biurokracji i zmniejszenie deficytu. Według analityków parlament zatwierdzi go na stanowisku 28 stycznia. Jeśli jednak decyzja nie zapadnie, prezydent ma prawo rozwiązać parlament i rozpisać nowe wybory.
Ugrupowanie Janszy - Słoweńska Partia Demokratyczna (SDS) - utworzyło koalicję z partią Nowa Słowenia - Chrześcijańska Partia Ludowa (NSi), nową partią Lista Obywatelska Gregora Viranta (ministra w rządzie Janszy), centroprawicową Słoweńską Partią Ludową (SLS) i partią emerytów DESUS. Jansza już 22 stycznia ogłosił porozumienie, w ramach którego ma być wprowadzony nowy program oszczędności, a liczba ministerstw ma zostać zredukowana z 16 do 12. Koalicja dysponuje większością ok. 50 miejsc w 90-osobowym parlamencie.
W przedterminowych wyborach parlamentarnych 4 grudnia 2011 roku SDS Janszy zajęła drugie miejsce, uzyskując 26 mandatów. Wybory nieoczekiwanie wygrała centrolewicowa partia Pozytywna Słowenia, otrzymując 28 głosów. Nie zdobyła ona jednak większości głosów. Przed około dwoma tygodniami parlament odrzucił kandydaturę szefa Pozytywnej Słowenii i byłego mera Lublany, milionera Zorana Jankovicia na premiera.
ja, PAP