W komunikacie na Facebooku ElBaradei ocenił, że nowa konstytucja powinna "określić system polityczny i zapewnić państwo cywilne, jak również prawa i swobody". Jego zdaniem obowiązki nowego prezydenta powinny być określane przez nową konstytucję. "Po roku prób i błędów nadszedł czas, żeby wyrazić zgodę na dokonanie zmian" - napisał ElBaradei.
Wojsko obiecało przekazać władzę cywilom po wyborach prezydenckich przewidzianych na koniec czerwca, ale wielu Egipcjan oskarża wojskowych o chęć zachowania swoich przywilejów i wpływu na życie polityczne. ElBaradei zapowiedział 14 stycznia, że nie będzie kandydować na prezydenta. Ocenił, że "autorytarny reżim Mubaraka, obalonego w lutym zeszłego roku, wciąż nie upadł". - Sumienie nie pozwala mi kandydować w wyborach, chyba że odbywałyby się one w warunkach prawdziwie demokratycznych - ogłosił. Dodał, że nie zamierza ubiegać się też o żadne inne stanowisko w państwie.
ElBaradei od 11 lutego ubiegłego roku, to jest od przejęcia władzy przez Radę Wojskową po upadku Mubaraka, był jednym z najbardziej bezwzględnych krytyków sposobu, w jaki egipscy generałowie sterują procesem transformacji kraju.
ja, PAP