Jennifer Lopez nie chce być już więcej J.Lo. Gwiazda powróciła do portorykańskich korzeni albumem "Como Ama Una Mujer" i twierdzi, że kaprysy J.Lo odeszły w niepamięć. Jestem Jennifer Lopez. Nie będzie już niedorzecznych napadów złości i zachcianek. Jak na ironię, przez ponad dekadę powracałam do korzeni. Przypomniałam sobie, kim jestem. Moja kultura napawa mnie wielką dumą i uważam, że w pełni ją reprezentuję: wyglądem, temperamentem i sposobem bycia - tłumaczy piosenkarka. Lopez wyznała także, że uważa swój hiszpańskojęzyczny album za najlepszy w dotychczasowym dorobku. Już wkrótce będziemy mogli zobaczyć gwiazdę na ekranach kin. Na 14 września 2007 zaplanowano premierę filmu "Bordertown", w którym Jennifer Lopez wystąpiła u boku Antonio Banderasa.
NIGDY WIĘCEJ J.LO
Dodano: / Zmieniono: