Podczas trwającego dwa tygodnie pobytu w londyńskiej klinice u Winehouse stwierdzono początki rozedmy płuc. Wokalistka otrzymała pozwolenie na opuszczenie placówki 27. i 28. września, w związku z wyst
Podczas trwającego dwa tygodnie pobytu w londyńskiej klinice u Winehouse stwierdzono początki rozedmy płuc. Wokalistka otrzymała pozwolenie na opuszczenie placówki 27. i 28. września, w związku z występami na urodzinach Nelsona Mandeli i festiwalu Glastonbury. Po koncertach Winehouse wróciła do szpitala, jednak lekarze doszli do wniosku, że ich pacjentka może kontynuować leczenie poza kliniką. - Po Glastonbury Amy ponownie pojawiła się w szpitalu, ale otrzymała pozwolenie na powrót do domu - tłumaczy rzecznik piosenkarki. - Podczas koncertów czuła się naprawdę dobrze, więc lekarze zdecydowali, że może kontynuować leczenie poza placówką. Amy planuje już kolejne występy, między innymi na festiwalach Oxegen i Bestival. Gwiazda podobno pracuje nad następcą albumu "Back to Black" z października 2006 roku.