Były prezydent Kirgistanu Kurmanbek Bakijew, który został zmuszony do ustąpienia z urzędu na skutek rewolty w 2010 r., otrzymał białoruskie obywatelstwo - poinformował białoruski portal internetowy tut.by. Bakijew od ponad 2 lat mieszka na Białorusi.
Według portalu, powołującego się na kirgiskie media, Bakijew kupił także dom za 2 mln dol. na przedmieściach Mińska. Wcześniej miał mieszkać w rządowej rezydencji na terenie rezerwatu berezyńskiego na Białorusi. Tut.by twierdzi, że Bakijew otrzymał paszport obywatela Białorusi w sierpniu 2010 r. Decyzję o przyznaniu białoruskiego obywatelstwa podejmuje prezydent Alaksandr Łukaszenka na podstawie złożonego wniosku.
Kurmanbek Bakijew został zmuszony do ustąpienia z urzędu w 2010 roku, po czym uciekł na Białoruś, gdzie uzyskał azyl polityczny. W listopadzie 2010 r. rozpoczął się w Biszkeku jego zaoczny proces. Bakijewa oskarżono o wydanie rozkazu strzelania do tłumu demonstrantów podczas antyprezydenckich zamieszek w kwietniu tego roku. Zginęło wtedy prawie 90 osób. Bakijew zaprzecza, jakoby wydał taki rozkaz.
zew, PAP