Powołany zostanie także Krajowy Sztab Organizacyjny, realizujący bieżące działania, zmierzające do osiągnięcia 15 maja tzw. gotowości operacyjnej do przeprowadzenia turnieju. - Chcemy, aby w Sztabie pracowały osoby mające dużą moc decyzyjną, więc to będzie poziom wiceministrów - powiedziała Mucha, dodając, że pierwsze posiedzenie Sztabu odbędzie się 15 lutego.
"Sprawdzę czy za odwołaniem meczu stoją czyjeś zaniedbania"
Minister sportu odniosła się również do wzbudzającej duże emocje sprawy odwołania planowanego na 11 lutego meczu o Superpuchar. - Trudno mi w tej chwili rozstrzygnąć czy ktoś zawinił, czy to były to warunki lub okoliczności obiektywne. Dlatego na 16 lutego planowane jest spotkanie, w którym uczestniczyć będą ja, pan wojewoda Jacek Kozłowski, zarząd NCS i policja. Będę chciała sprawdzić podczas tego spotkania, czy problemy z łącznością na stadionie wynikają z jakichkolwiek zaniedbań czy błędów ze strony NCS czy też z obiektywnych przyczyn - zapowiedziała.
"W trakcie budowy ciągle zmieniały się warunki"
Na stadionie funkcjonuje system łączności CDMA, który pomyślany był jako rozwiązane czasowe, do czasu osiągnięcia pełnej sprawności łączności, przewidzianej na 15 maja. Zdaniem Muchy w trakcie budowy trudno było wypróbować systemy łączności, bowiem każdy nowy element konstrukcji czy wyposażenie zmienia warunki rozchodzenia się fal radiowych. - NCS zapewnił sobie również drugi system łączności, kwestią oceny jest to, czy spełniał on wszelkie wymogi, czy nie. Zdanie w tej sprawie wyrobię sobie podczas czwartkowego spotkania - dodała.
"Od strony formalnej wszystko jest w porządku"
Wiele kontrowersji wzbudziła sprawa przyznania wysokiej premii prezesowi NCS i to w okresie, kiedy gotowość obiektu do rozgrywania meczów została zakwestionowana. - Jako konstytucyjny minister muszę przestrzegać prawa. Kontrakty menadżerskie osób kierujących budową zostały zawarte w 2007 roku i znajdują się w nich klauzule dotyczące premii za tak zwany sukces. Obejmują one dwie okoliczności: pierwsza to dokonanie odbioru na stadionie, a druga to przeprowadzenie turnieju ME. Jedna i druga są niezagrożone, więc od strony formalnej nie ma się do czego przyczepić - zaznaczyła minister Mucha.
"Budowę stadionu trzeba uznać za sukces"
Przyznała jednak, że sama również ma wrażenie, iż te umowy mogły być lepiej dopracowane, ale w czasie, gdy były zawierane nie przewidziano okoliczności, jakie wystąpiły w procesie budowy i przekazywania obiektu. Przypomniała jednocześnie, że w 2007 roku zaproponowano te umowy osobom, które podjęły się bardzo ryzykownego zadania. - Przekazanie stadionu opóźniło się, ale ta bardzo skomplikowana budowla powstała w 32 miesiące, co trzeba - przy wszystkich zastrzeżeniach - uznać za sukces - oceniła.
Joanna Mucha ponownie zaprosiła wszystkich chętnych na niedzielny bieg wokół Stadionu Narodowego. W jej opinii udział w tej imprezie będzie wyrazem solidarności z hasłem "Wszyscy jesteśmy gospodarzami na Narodowym" i radości z powstania pięknego obiektu sportowego, jakim jest warszawski stadion. Start biegu w niedzielę w południe.
ja, PAP