Poseł PiS Joachim Brudziński był pytany o tę sytuację w TVN24. - Zgadzam się ojcem Rydzykiem. Katolicy powinni mieć prawo wyrażania sprzeciwu - powiedział polityk PiS. Jako dodał, gdyby katolicy przestali płacić podatki, to państwo by się rozpadło. - Ono funkcjonuje, bo są jeszcze rozsądni ludzie. Tak samo w przypadku mediów publicznych. Dzięki Bogu, media publiczne jeszcze wiążą koniec z końcem, bo byli ludzie, którzy nie posłuchali Donalda Tuska i wciąż płacą abonament - mówił Brudziński.
Poseł PiS ocenił, że o. Rydzyk wniósł do przestrzeni medialnej "odrobinę świeżego powietrza", tyle, na ile pozwoliła mu KRRiT. - Wykluczanie ojca Rydzyka i tych wszystkich ludzi, którzy słuchają jego radia jest niegodne i sprowadza nas do modelu białoruskiego - krytykował Brudziński.
Przypomniał, że do niepłacenia abonamentu wzywał niegdyś szef PO Donald Tusk. - Do niepłacenia podatków wzywał Donald Tusk. Groził nieposłuszeństwem obywatelskim i wyprowadzeniem ludzi na ulice. Także jako premier wzywał do tego, by nie płacić abonamentu - podkreślił. Jak ocenił, nie ma bardziej zakłamanej partii niż Platforma i bardziej zakłamanych polityków niż politycy PO. - Oni dziś mówią co innego, a jutro co innego. Ktoś będzie musiał po nich posprzątać. Tą partią będzie Prawo i Sprawiedliwość - prognozował Joachim Brudziński.
zew, TVN24