MEN: do szkoły poszło 24 proc. sześciolatków

MEN: do szkoły poszło 24 proc. sześciolatków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Posłowie PiS i Solidarnej Polski zwrócili uwagę na problem likwidacji szkół w Polsce(fot. sxc) 
Sejm przyjął informację MEN o przygotowaniu samorządów do objęcia 6-latków obowiązkiem szkolnym. MEN podaje, że w 2010 r. do pierwszej klasy szkoły podstawowej poszło ok. 9 proc. sześcioletnich dzieci. W 2011 r. edukację szkolną rozpoczęło ok. 24 proc. 6-latków.

Za przyjęciem informacji głosowało 260 posłów, przeciw było 175, 3 posłów wstrzymało się od głosu. Informacja dotyczy roku szkolnego 2010/2011; dokument przygotowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej został skierowany do Sejmu pod  koniec maja ubiegłego roku. Posłowie PiS, Solidarnej Polski i SLD, którzy deklarowali w środę w Sejmie, że są za odrzuceniem informacji, zarzucali jej m.in. nieaktualność.

Za przyjęciem informacji opowiadały się PO, PSL i Ruch Palikota. Tuż przed głosowaniem posłowie PiS i Solidarnej Polski zwrócili uwagę na problem likwidacji szkół w Polsce, która - jak podkreślali - ma  obecnie masowy charakter. Winą za tę sytuację posłowie obciążyli rząd. - Każda zamykana szkoła to troska dla ministra edukacji, dla samorządu terytorialnego i lokalnej społeczności, ale niż demograficzny powoduje, że w niektórych szkołach nie ma po prostu uczniów i te szkoły muszą być zamykane - odpowiedziała na zarzuty minister edukacji Krystyna Szumilas.

Z przyjętej przez Sejm informacji MEN wynika, że w roku szkolnym 2010/2011 procentowy udział dzieci sześcioletnich w klasach pierwszych wynosił 9,4 proc. Dla porównania w roku szkolnym 2011/2012 naukę w  pierwszej klasie szkoły podstawowej podjęło - jak poinformował w środę wiceminister edukacji Tadeusz Sławecki - prawie 24 proc. uprawnionych sześciolatków. Sześciolatki uczęszczają obecnie do blisko 90 proc. szkół podstawowych w Polsce. Są uczniami klas pierwszych lub wychowankami prowadzonych w tych szkołach oddziałów przedszkolnych. Nadal jednak w 92 gminach nie ma żadnej szkoły podstawowej, do której uczęszczaliby 6-letni uczniowie klas pierwszych. Ponadto w 113 gminach do klas pierwszych uczęszcza nie więcej niż 3 proc. populacji sześciolatków (w Polsce jest ponad 2,4 tys. gmin).

W dokumencie MEN opisał m.in. wpływ sytuacji demograficznej na  funkcjonowanie szkół podstawowych. - Proces wdrażania obniżenia wieku szkolnego rozpoczęto w najbardziej korzystnym okresie. Z danych statystycznych wynika, że liczba 6-latków w kolejnych latach zmalała z  427 tys. w 2002 r. do 354 tys. w 2010 r. - głosi dokument.

W informacji znalazły się też dane dotyczące nakładów na  przygotowanie szkół do przyjęcia sześcioletnich dzieci. W ramach realizacji rządowego programu "Radosna szkoła" w latach 2009-2010 wydano na przygotowanie szkół ponad 155,5 mln zł. Ponadto z części oświatowej subwencji ogólnej na potrzeby edukacyjne dzieci 6-letnich samorządy otrzymały ok. 433 mln zł. Przyznano także 218,1 mln zł na remonty szkół podstawowych oraz 49 mln zł na doposażenie w sprzęt i pomoce dydaktyczne.

W 2012 r. na realizację programu "Radosna szkoła" zaplanowano 200 mln zł. W bieżącym roku samorządy otrzymają tyle pieniędzy z subwencji oświatowej, jakby 1 września 2012 r. do szkół miały pójść wszystkie sześcioletnie dzieci. Informacja MEN dotyczy także przedszkolaków. Wynika z niej, że w roku szkolnym 2010/2011 liczba dzieci objętych wychowaniem przedszkolnym przekroczyła jeden milion. Stanowiło to 71,9 proc. dzieci w wieku 3-6 lat, przy czym w miastach do przedszkoli uczęszczało 85,9 proc. dzieci, a  na wsi 52,6 proc.

Największy wzrost upowszechnienia wychowania przedszkolnego nastąpił wśród dzieci 5-letnich - z 69,3 proc. w roku szkolnym 2005/2006 do 92,7 proc. w roku szkolnym 2010/2011, przy czym w roku szkolnym 2010/2011 pięciolatki nie były jeszcze objęte obowiązkowym wychowaniem przedszkolnym. Obowiązek ten realizowany jest od 1 września 2011 r.

Informacja MEN przedstawia także zmiany sposobu nauczania w klasie pierwszej szkoły podstawowej w związku z nowa podstawą programu nauczania, kwalifikacjach i doskonaleniu zawodowym nauczycieli, a także adaptacji najmłodszych dzieci do warunków szkolnych. Podejmuje także kwestię oferty zajęć pozalekcyjnych, w tym opieki świetlicowej i  żywienia w szkole.

W styczniu tego roku znowelizowano ustawę o systemie oświaty przesuwając o dwa lata - z 2012 r. na 2014 r. - wprowadzenie obowiązku szkolnego dla sześciolatków. Do tego czasu decyzję o rozpoczęciu nauki w  szkole podstawowej przez 6-latki będą podejmować rodzice. Oznacza to, że dzieci urodzone w 2008 r. będą pierwszym rocznikiem, który będzie musiał pójść do pierwszej klasy szkoły podstawowej w wieku sześciu lat. Przesunięcie terminu wprowadzenia obowiązku szkolnego dla sześciolatków rząd uzasadniał koniecznością pozostawienia czasu samorządom, by mogły dobrze przygotować szkoły na przyjęcie sześcioletnich dzieci. W ubiegłym tygodniu nowelizację podpisał prezydent Bronisław Komorowski.

eb, pap