Rozenek tłumaczył, że pretekstem do tej akcji stał się artykuł w "Gazecie Wyborczej", mówiący - jego zdaniem - o tym, "w jak bezczelny sposób okradano państwo polskie prze 22 lata". Dziennik napisał, że Komisja Majątkowa przyznała zakonom i parafiom o kilkaset rekompensat więcej, niż one same złożyły wniosków. Jak ponadto czytamy w gazecie, akta 57 spraw zniknęły. Gazeta dotarła do rządowego raportu o pracy Komisji Majątkowej, która rozpatrywała roszczenia instytucji Kościoła katolickiego. Według "GW", 53-stronicowy raport to opis strat Skarbu Państwa i niespotykanego bałaganu.
Kotliński tłumaczył, że komisja nadzwyczajna powinna zbadać "nieprawidłowości i nadużycia" w Komisji Majątkowej. - Wrócimy do całej jej historii od roku 1989 roku, zbadamy 22 lata przekrętów, nadużyć - zaznaczył. Według posła Kotlińskiego, Komisja Majątkowa działała niezgodnie ze swoim statutem, w którym - jak cytował - zapisano, że nie będzie naruszać praw innych kościołów, związków wyznaniowych oraz osób fizycznych i prawnych.
Komisja majątkowa, która przestała istnieć na początku marca 2011 roku, przez ponad 20 lat decydowała o zwrocie Kościołowi katolickiemu nieruchomości Skarbu Państwa. Od jej orzeczeń nie przysługiwały odwołania. W trakcie swej działalności komisja przekazała stronie kościelnej ponad 65,5 tys. ha oraz 143,5 mln zł. Według mediów, wartość zwróconego majątku sięgała 5 mld zł. Komisje nadzwyczajne, podobnie jak stałe, powołuje i odwołuje Sejm; powołując taką komisję, Sejm określa cel, zasady i tryb ich działania.
ja, PAP