-Ta sprawa jest niezagrożona, jestem o nią spokojny - podkreślił Nowak w radiu RMF FM.
Na początku lutego minister informował, że jego resort przygotował projekt zmian w przepisach, który zakłada, że nadzór budowlany będzie mógł zezwolić na użytkowanie drogi pomimo tego, że nie wszystkie prace budowlane lub wykończeniowe zostaną zakończone. Nadzór będzie mógł też dopuścić drogę do użytku nawet wówczas, jeśli nie będzie ona spełniać wszystkich wymagań nałożonych przez prawo ochrony środowiska. Taka droga musi jednak - w świetle proponowanych zmian - spełniać wymogi prawa budowlanego, dotyczące bezpieczeństwa użytkowników.
- Ustawa jest po Komitecie Stałym (Rady Ministrów - red.), więc czeka już na Radę Ministrów Jestem już po rozmowach z prezydium komisji infrastruktury, będziemy szybko procedowali - powiedział Nowak.
Dodał, że ustawa będzie przewidywała określony czas dopuszczenia drogi do ruchu, warunki, określony odcinek oraz prędkość, z jaką będzie się można po niej poruszać.
Pytany jak to będzie wyglądało w przypadku autostrady A2 na odcinku Stryków - Konotopa, minister powiedział, że będzie to w zasadzie "skończona autostrada, z pełnym oznakowaniem poziomym i pionowym, być może bez wszystkich ekranów akustycznych i innych tego rodzaju rzeczy Na niewielkim odcinku przewidujemy przejezdność z prędkością od 70 do 90 km/h, a na wszystkich pozostałych odcinkach będzie normalna prędkość, 140 km/h" - zaznaczył.- Na A2 sytuacja jest trudna, ale dzień po dniu i godzina po godzinie konsekwentnie będziemy walczyli o tę przejezdność do Euro - powiedział.
eb, pap