- Te sto dni z punktu widzenia współpracy z oboma resortami to przede wszystkim przygotowanie Polski do negocjacji, które rozpoczną się w tym sezonie politycznym - finalne negocjacje dotyczące budżetu UE, a więc także (dotyczące) tych zapowiadanych, czy można powiedzieć wymarzonych przez nas, 300 mld (zł) na kolejną perspektywę budżetową dla Polski - poinformował Tusk.
Budżet? Nie ma obaw
Wszystkie dane wskazują na to, że realizacja budżetu tak, jak go zaprojektowaliśmy na rok 2012, nie będzie zagrożona - powiedział Tusk. Premier zaznaczył, że "jeśli chodzi o pierwsze 50 dni nowego roku, nie ma żadnych przesłanek, żadnych sygnałów, które kazałyby nam się obawiać, że cele, jakie wyznaczyliśmy w projekcie budżetu, byłyby zagrożone".
"Wysiłki szefów MSZ i MF zapobiegły podziałowi Europy"
Tusk powiedział, że wysiłki ministrów finansów i spraw zagranicznych Jacka Rostowskiego i Radosława Sikorskiego przyczyniły się do tego, że nie doszło do politycznego podziału Europy na dwa kluby. - Udało nam się zatrzymać mniej więcej w połowie drogi proces erozji UE i podziału na dwa kluby. Wysiłki obu panów ministrów i obu resortów przyczyniły się naprawdę w dużym stopniu do tego, że efektem ostatnich spotkań w Brukseli nie jest taki ostateczny, polityczny podział Europy na dwa kluby - podkreślił Tusk. Przyznał, że Polska chciała osiągnąć dużo więcej, ale - jego zdaniem - wynik naszych starań należy ocenić pozytywnie.
Ambitna agenda ożywienia
Premier poinformował, że nasz kraj przed przejęciem w lipcu szefostwa w Grupie Wyszehradzkiej przedstawi ambitną agendę jej ożywienia, tak by grupa powróciła do "poważnej gry". Tusk zauważył, że będzie to w kluczowym momencie, jeśli chodzi o negocjacje dot. nowego budżetu UE. Premier ocenił, że dziś możemy z pełnym przekonaniem mówić, że Polska jest w gronie sześciu państw w Europie, z których opinią trzeba się liczyć. Dodał, że jeśli chodzi np. o kwestie wschodnie, Warszawa przygotowuje stanowiska dla innych stolic europejskich. Premier odniósł się też o sytuacji na Ukrainie. Jak ocenił, kraj ten stracił tempo na europejskiej drodze. - Mamy poczucie tego, że ten proces się zatarł. Teraz możemy mówić o wyraźnym regresie, jeśli chodzi o zbliżenie się Ukrainy do Europy - stwierdził Tusk.
Tusk poprosił Rostowskiego o przyspieszenie prac
Tusk powiedział, że podczas środowego spotkania z ministrem finansów prosił go o precyzyjną informację na temat realizacji przedsięwzięć zapowiedzianych w expose. - Prosiłem o przyspieszenie szczególnie tych projektów, które ograniczały pewne przywileje podatkowe, czy ulgi podatkowe, do grupy mniej zarabiających. Jak państwo pamiętacie dotyczy to m.in. ulgi rodzinnej, czy kosztów uzyskania przychodów. Zakładamy, że ci, którzy są płatnikami podatków w tej najwyższej stawce, nie będą mogli korzystać z tej ulgi - powiedział Tusk. Jak dodał, dotyczy to także zniesienia ulgi internetowej, a także prac nad rachunkowością polskich rolników. - Zwróciłem się do ministra Rostowskiego o przyspieszenie tych prac. Chcielibyśmy, aby zarówno kwestie ulg podatkowych, jak i zmiany systemu finansowego na polskiej wsi znalazły się w pierwszym kwartale (2012 roku), już nie tylko na naszym stole, ale także w parlamencie - zaznaczył szef rządu. Premier - jak mówił - jest przekonany, że będzie to możliwe.10 dni na wszystkich
Premier zapowiedział, że wszystkie zaplanowane spotkania z ministrami powinny odbyć się w ciągu 10 dni.pap, ps