"Komorowski postąpił słusznie"
Tusk wyraził opinię, że żałoba narodowa powinna być momentem "autentycznego skupienia, a niekoniecznie kolejnego zakazu czy nakazu". - Nie mam żadnej wątpliwości, że prezydent postąpił słusznie, ogłaszając żałobę narodową, bo nie można moim zdaniem też łamać pewnego publicznego przywiązania, pewnej publicznej tradycji - stwierdził szef rządu. Według niego, tradycja w Polsce jest taka, że "przy dramatach zbiorowych, przy takich gwałtownych zdarzeniach potrzebujemy takiej chwili namysłu".
"Dewastacja agendy gospodarczej"
Tusk poinformował, iż wolałby, aby nie było nigdy potrzeby wprowadzania żałoby narodowej. - Jeśli już pojawia się taka sytuacja, w której naturalnym odruchem jest chęć zademonstrowania solidarności z ofiarami, jakiegoś większego skupienia, namysłu, to dobrze byłoby, żebyśmy umieli to robić w sposób głębszy niż w tej chwili, ale niekoniecznie obudowany rygorami, które na przykład dewastują komuś jego agendę gospodarczą czy plany - mówił Tusk.
Komorowski zarządził żałobę
Bronisław Komorowski ogłosił żałobę narodową na terenie całego kraju w dniach 5-6 marca w związku z katastrofą kolejową pod Szczekocinami. W czasie żałoby flagi państwowe na gmachach publicznych są opuszczone do połowy masztu; odwoływane są imprezy masowe, rozrywkowe, koncerty i imprezy sportowe.
Wieczorem w sobotę 3 marca w pobliżu Szczekocin pod Zawierciem zderzyły się czołowo pociągi z Przemyśla do Warszawy Wschodniej i relacji Warszawa - Kraków. Pociąg Warszawa-Kraków wjechał na tor, po którym z naprzeciwka jechał pociąg Przemyśl-Warszawa. Zginęło 16 osób, a ponad 50 zostało rannych.
zew, PAP
Czytaj więcej na Wprost.pl
Palikot: nie było podstaw do żałoby. To była tragedia, ale...