Poseł PiS: Tusk wysłał współpracownika SB do walki z Kościołem

Poseł PiS: Tusk wysłał współpracownika SB do walki z Kościołem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Michał Boni (fot. Wprost) Źródło: Wprost
"To znak czasu, że osoba współpracująca z SB, instytucją walczącą z Kościołem, tworzy projekty uderzające w Kościół" - pisze na blogu poseł Prawa i Sprawiedliwości Marcin Mastalerek. "Donald Tusk ujawnia swoje prawdziwe antyklerykalne oblicze" - dodaje.
Rząd 15 marca zaproponował likwidację Funduszu Kościelnego oraz możliwość przeznaczania 0,3 proc. podatku na działalność Kościołów i związków wyznaniowych. Kościoły i związki wyznaniowe miałyby odtąd samodzielnie płacić składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne duchownych. Projekt ten przedstawił Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni.

Zdaniem posła PiS Marcina Mastalereka Boni wbrew deklaracjom nie omawiał go na posiedzeniu rządu z innymi ministrami. "Wiele wskazuje na to, że to pomysł ministra Boniego, w którym wspiera go Donald Tusk." – pisze na blogu.

"Likwidacja Funduszu Kościelnego to kolejny przejaw walki obecnego rządu z Kościołem. Donald Tusk ujawnia swoje prawdziwe antyklerykalne oblicze. Zrzuca przywdzianą kilka lat temu maskę osoby szanującej religię, wręcz przychylnie nastawionej do Kościoła" – pisze Mastalerek.

Poseł PiS dodaje, że Michał Boni, który jego zdaniem jest twarzą firmującą likwidację Funduszu Kościelnego, był zarejestrowany przez Służbę Bezpieczeństwa jako Tajny Współpracownik. "Obrońcy Boniego powiedzą, że został zmuszony do współpracy perfidnym szantażem, groźbami, że nie donosił na kolegów, nie brał pieniędzy i unikał spotkań z oficerami SB. Ja jednak uważam, że wolno i trzeba ten fakt przypomnieć, tym bardziej, że Michał Boni przez prawie 20 lat nie potrafił się przyznać do współpracy z SB" – pisze Mastalerek.

Zdaniem posła PiS, to że osoba zarejestrowana jako TW tworzy projekty uderzające w Kościół jest znakiem czasu. "Nomen omen Michał Boni został zarejestrowany jako Tajny Współpracownik o pseudonimie »Znak« " – dodaje.

ja