- Mam nadzieję, że wyborcy i sympatycy Solidarnej Polski nie dadzą się nabrać. SP to jest po prostu PiS. To nie jest PiS light - mówił w Radiu TOK FM poseł PO Adam Szejnfeld.
Szejnfeld powiedział, że Solidarna Polska, to "PiS bez Kaczyńskiego, tylko bardziej radykalny". - Jeśli ktoś był przeciwny i boi się IV RP, to musi pamiętać, że Solidarna Polska to nośnik gorszy niż PiS - mówił. Dodał, że cieszy go, że cała populacja wyborców prawicy jest stała, nie rozrasta się.
W sobotę po godz. 12 w podwarszawskich Otrębusach rozpoczął się kongres, na którym Solidarna Polska przekształci się w partię polityczną. Delegaci wybiorą prezesa partii, którym ma zostać Zbigniew Ziobro, przedstawiony zostanie też m.in. statut partii i deklaracja programowa.
Według źródeł PAP, podczas kongresu nowa partia oficjalnie przyjmie nazwę "Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro", jednak w potocznym użyciu funkcjonować będzie nadal obecna nazwa. Przewidziane są wystąpienia m.in.: Ziobry, Jacka Kurskiego, Tadeusza Cymańskiego, a także Ludwika Dorna i Beaty Kempy. Jak poinformował Kurski, swój udział w zjeździe potwierdziło ponad 1,3 tys. delegatów z całego kraju.
pap, ps, tok fm