Wiceszefowa PO, marszałek Sejmu Ewa Kopacz oświadczyła, że z informacji, które do niej docierają, wynika, iż moment porozumienia koalicjantów w sprawie reformy emerytalnej jest bardzo bliski. 27 marca kompromisu w sprawie emerytur między PO a PSL nie wykluczał szef klubu PO Rafał Grupiński.
Marszałek Sejmu zauważyła, że ostatnio premier Donald Tusk i wicepremier Waldemar Pawlak "spędzają ze sobą wiele czasu". Przypomniała, że w ostatnich rozmowach w sprawie reformy uczestniczyli także ministrowie: finansów Jacek Rostowski i pracy Władysław Kosiniak-Kamysz. - Rozmawiają bardzo intensywnie i z informacji, które do mnie docierają, moment ostatecznej formy tej ustawy jest bardzo blisko - oceniła Kopacz.
27 marca Pawlak powiedział, że negocjacje w sprawie reformy emerytalnej z PO wciąż trwają i nie będzie ich komentował. Ludowcy chcą, by wcześniejsza emerytura (dostępna dla kobiet w wieku 62 lat i mężczyzn w wieku 65 lat) wynosiła 80 proc. pełnego uposażenia. Tymczasem według polityków PO emerytury częściowe mogłyby wynosić najwyżej 50 proc. pełnego uposażenia, żeby reforma nie straciła sensu. Przedstawiciele władz PO dodają jednak, że prowadzone są rozmowy o różnych wariantach procentowych propozycji ludowców.
PAP, arb