Wcześniej ludowcy zgłaszali postulat, by wcześniejsza emerytura (dostępna dla kobiet w wieku 62 lat i mężczyzn w wieku 65 lat) wynosiła 80 proc. pełnego uposażenia. Według polityków PO z władz tej partii emerytury częściowe mogłyby wynosić najwyżej 50 proc. pełnego uposażenia, żeby reforma nie straciła sensu. Jednocześnie politycy PO podkreślali, że prowadzone są rozmowy o różnych wariantach procentowych propozycji ludowców.
Wiceszefowa PO, marszałek Sejmu Ewa Kopacz przekonywała 28 marca, że z informacji, które do niej docierają, wynika, iż moment porozumienia koalicjantów w sprawie reformy emerytalnej jest bardzo bliski. Marszałek zauważyła, że ostatnio Tusk i Pawlak "spędzają ze sobą wiele czasu". Przypomniała przy tym, że w ostatnich rozmowach w sprawie reformy uczestniczyli także ministrowie: finansów Jacek Rostowski i pracy Władysław Kosiniak-Kamysz.
PAP, arb