Zwycięski projekt pomnika przedstawił zespół w składzie: rzeźbiarz Andrzej Sołyga, architekt Dariusz Śmiechowski, grafik Dariusz Komorek. - Chciałem serdecznie pogratulować zwycięzcom konkursu. Jestem pewien, widać to i z fotografii i także ze wstępnych reakcji, że projekt wzbudza zainteresowanie, wzbudza, co najważniejsze, refleksje - mówił prezydent tuż przed prezentacją, w której uczestniczył także minister kultury Bogdan Zdrojewski.
Zdrojewski zaznaczył, że spotkanie w Pałacu Prezydenckim możliwe jest dzięki dwóm zespołom - zespołowi twórców, który zwyciężył w konkursie na projekt pomnika, oraz jury konkursu, któremu przewodniczył prof. Adam Myjak. Dodał, że jury oceniało 92 projekty, które wpłynęły na konkurs. Odnosząc się do zwycięskiego projektu ocenił, że upamiętnienie "niewyobrażalnej tragedii" udało się "przelać na bardzo stonowaną, stosowną, wrażliwą, bardzo przemyślaną konstrukcję". Szef resortu kultury chwalił również zespół, który zwyciężył w konkursie za "umiejętność stonowania, zbudowania wyrazistej bariery między sferą sacrum, a tą, która będzie dostępna publicznie".
Pomnik będzie miał formę wysokiego na ok. 2 metry muru, w którym znajdą się pęknięcia i nazwiska ofiar katastrofy. W miejscu, gdzie wyryto nazwiska, mur się przerywa i otwiera na plac, na którym znajduje się platforma z granitu. Projekt zakłada zachowanie symboli znajdujących się w miejscu katastrofy - brzozy, kamienia i krzyża. - Przez taką kompozycję porządkujemy fragment przestrzeni publicznej w tym miejscu - tłumaczył Śmiechowski. Andrzej Sołyga dodał, że poprzez zaproponowaną kompozycję, jej autorzy starali się "wprowadzić jak największy spokój w ten teren, wyciszyć emocje".PAP, arb