CBŚ przejęło marihuanę wartą milion złotych

CBŚ przejęło marihuanę wartą milion złotych

Dodano:   /  Zmieniono: 
CBŚ zlikwidowało dwie plantacje konopi indyjskich (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Dwie plantacje konopi indyjskich, których uprawa mogła dać przestępcom dziesiątki kilogramów marihuany, zlikwidowali policjanci w okolicach Zielonej Góry i Poznania. Na trop procederu wpadli funkcjonariusze śląskiego CBŚ.
W Zielonej Górze, niedalekiej Borowinie oraz w Puszczykowie pod  Poznaniem policjanci zatrzymali w sumie pięć osób, w tym organizatorów nielegalnego procederu oraz osoby wprowadzające marihuanę na rynek. Była ona sprzedawana w całej Polsce. Największa uprawa znajdowała się w Puszczykowie, gdzie rosło prawie 450 krzewów konopi indyjskich w różnych stadium rozwoju. Rośliny hodowano w specjalnie przygotowanych do tego celu pomieszczeniach, przy użyciu odpowiedniej aparatury i sprzętu.

- Z jednego tylko cyklu hodowlanego, trwającego około czterech miesięcy, sprawcy mogli uzyskać nawet kilkadziesiąt kilogramów gotowego narkotyku o czarnorynkowej wartości ok. 1 mln zł – ocenił Marek Wręczycki z zespołu prasowego śląskiej policji. Na mniejszej plantacji, w okolicach Zielonej Góry, rosło sto krzewów. Tam też policjanci odkryli specjalistyczną aparaturę. Zlikwidowana uprawa umożliwiała wyprodukowanie kilku tysięcy porcji narkotyku o  czarnorynkowej wartości co najmniej 150 tys. zł. Przy zatrzymanych znaleziono blisko 2 kg przygotowanej do sprzedaży marihuany.

Przestępczą szajkę rozpracowali policjanci ze śląskich struktur Centralnego Biura Śledczego, we współpracy z funkcjonariuszami wydziału do walki z przestępczością narkotykową komendy miejskiej w Zielonej Górze oraz wydziału kryminalnego komendy w Poznaniu. Podejrzani w tej sprawie mają od 22 do 35 lat. Usłyszeli zarzuty nielegalnej produkcji narkotyków, a także wprowadzania ich do sprzedaży. Trzech zatrzymanych trafiło na trzy miesiące do aresztu, dwaj pozostali muszą systematycznie meldować się w komisariacie policji.

ja, PAP