Tegoroczne obchody święta Miłosierdzia Bożego, które od 2000 r. jest obchodzone na całym świecie w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, mają szczególny wymiar. Mija 10 lat odkąd Jan Paweł II poświęcił bazylikę w Łagiewnikach i zawierzył świat Bożemu Miłosierdziu.
Obchody rozpoczęły się 14 kwietnia wieczorem całonocnym czuwaniem modlitewnym. W niedzielę od rana odprawiane były msze św. Według gospodarzy sanktuarium w związku ze świętem Łagiewniki odwiedziło ok. 85 tys. pielgrzymów. We mszy św. odprawionej przez kard. Dziwisza przy ołtarzu polowym o godz. 10 uczestniczyło, według szacunków policji, ok. 30 tys. wiernych z Polski, ale też z Austrii, Słowacji, Niemiec, Ukrainy, USA, Kanady i Wietnamu.
Kard. Dziwisz wspominał Jana Pawła II
Kard. Dziwisz przypomniał, że orędzie św. Faustyny podjął i przekazał Kościołowi bł. Jan Paweł II, który Miłosierdziu Bożemu poświęcił encyklikę "Dives in misericordia" oraz liczne dokumenty i wystąpienia. On kanonizował siostrę Faustynę i ustanowił święto Bożego Miłosierdzia dla całego Kościoła. - Prawdą o miłosiernym Bogu Jan Paweł II żył na co dzień. Nie mogło być zresztą inaczej w życiu człowieka i pasterza, który z bliska doświadczył zła dwóch totalitaryzmów XX wieku. Był świadkiem deptania godności człowieka przez bezbożne i nieludzkie ideologie i systemy, w których nie było miejsca dla miłosierdzia - powiedział w homilii kard. Dziwisz.
Dodał, że Jan Paweł II był przekonany, że "światło Bożego Miłosierdzia" będzie charakterystycznym rysem duchowości i programu Kościoła w trzecim tysiącleciu i dlatego w 2002 r., podczas swojej ostatniej wizyty w Polsce, w sanktuarium w Łagiewnikach zawierzył świat Bożemu Miłosierdziu.
Papieskie słowa ciągle aktualne
Metropolita krakowski przywołał słowa z homilii papieża: "Tam, gdzie panuje nienawiść, chęć odwetu, gdzie wojna przynosi ból i śmierć niewinnych, potrzeba łaski miłosierdzia, która koi ludzkie umysły i serca i rodzi pokój. Gdzie brak szacunku dla życia i godności człowieka, potrzeba miłosiernej miłości Boga, w której świetle odsłania się niewypowiedziana wartość każdego ludzkiego istnienia".
Jak podkreślił, Jan Paweł II zachęcał nas do "wyobraźni miłosierdzia". - Nie możemy o tym zapomnieć, jeżeli chcemy pozostać wierni jego nauczaniu i postawie - powiedział kard. Dziwisz. - Niech wyrazem naszej dojrzałej wiary i wdzięczności będzie miłosierdzie w naszych rodzinach i wspólnotach, a także w naszym życiu społecznym. Czy to jest utopia? Czy Ewangelia nie mogłaby wyraźniej wkraczać w formy naszego zbiorowego życia? Czy w życiu politycznym nie powinno być więcej szacunku dla inaczej myślących, szukających innych rozwiązań, a także solidarności z tymi, którym się nie powiodło? - wzywał metropolita krakowski.
Po mszy św. kard. Dziwisz udzielił zgromadzonym błogosławieństwa relikwiami bł. Jana Pawła II i św. Faustyny.is, PAP