Ksiądz Lombardi wyznał w Radiu Watykańskim, że z podziwem patrzy na Benedykta XVI. - Mimo że rozpoczął posługę dla Kościoła powszechnego w zaawansowanym wieku, to jego pontyfikat jest bardzo bogaty i intensywny, pełen podróży i bardzo ważnych wydarzeń, z nauczaniem wyrazistym i różnorodnym - oświadczył rzecznik.
- Musimy zatem powiedzieć, że to co papież zdołał zrobić w ciągu tych siedmiu lat jest rzeczą godną podziwu - dodał ksiądz Lombardi. Przyznał, że największe wrażenie robi na nim uprzejmość papieża i udzielana przez niego uwaga. - Naprawdę słucha co jego rozmówca ma do powiedzenia i robi to z najwyższą uwagą i szacunkiem – podkreślił rzecznik.
- Wymiar religijny misji Kościoła w czasach, w których aspekty jego charakteru i władzy stają się coraz bardziej drugoplanowe, uważam za najważniejszy w tym pontyfikacie. Papież Benedykt XVI prowadzi Kościół ku centrum jego misji – dodał. W opinii rzecznika największą troską papieża jest obecna sekularyzacja i "zapominanie o Bogu".
Ksiądz Lombardi ujawnił, że Benedykt XVI cierpi z powodu skandalu pedofilii w Kościele. - W tych latach przeżyliśmy, także z wielkim cierpieniem, całą dyskusję na temat nadużyć - przypomniał. Rzecznik wyraził przekonanie, że cały Kościół, wszyscy ludzie, powinni "dodawać otuchy" papieżowi w jego posłudze.
mp, pap