Komisja ma jeszcze wypowiedzieć się w sprawie dwóch innych kandydatów, w tym głównego stratega Bractwa Muzułmańskiego Chairata el-Szatera. 14 kwietnia komisja wyjaśniała, że Szater został zdyskwalifikowany ze względu na ciążące na nim zarzuty kryminalne. Jak wielu innych przywódców Bractwa Muzułmańskiego Szater przebywał w więzieniu za związki z ugrupowaniem, które za czasów prezydenta Hosniego Mubaraka było zdelegalizowane.
Wśród kandydatów już odrzuconych jest Omar Suleiman, który był wiceprezydentem i kierował wywiadem, gdy u władzy był reżim Mubaraka, oraz prawnik i kaznodzieja, salafita Hazem Abu Ismail. Kandydatura Suleimana, jednego z najbliższych współpracowników Mubaraka i jego zastępcy w ostatnich dniach rządów, została odrzucona, ponieważ nie przedstawił on wystarczającej liczby podpisów poparcia od wyborców - poinformowała państwowa agencja prasowa.
Z kolei Abu Ismail został wykluczony, ponieważ jego matka ma amerykańskie obywatelstwo - poinformowała komisja. On sam temu zaprzeczał i zarzucał władzom, że spiskują przeciwko niemu. Prezentowana przez niego mieszkanka radykalnego islamu i rewolucyjnego zapału przysporzyła mu wielu zwolenników.
Wybory prezydenckie odbędą się w Egipcie w dniach 23-24 maja (pierwsza tura) i 16-17 czerwca (druga tura). Nowy prezydent ma objąć władzę z początkiem lipca.
14 kwietnia komisja informowała o odrzuceniu 10 z 23 kandydatów, którzy mieli 48 godzin na odwołanie od decyzji odmownej.is, PAP