Norbertanki odzyskają 270 tysięcy złotych
Siostry norbertanki domagały się od prezesa firmy Marka P. zwrotu blisko 119 tys. zł zaliczki (wraz z odsetkami) za niewykonaną usługę dotyczącą uregulowania kwestii prawnych planowanej budowy stacji paliw przy ul. Księcia Józefa w Krakowie. Do tej sprawy sąd przyłączył inny pozew norbertanek, domagających się zapłaty ponad 152 tys. zł za podobną niewykonaną usługę, dotyczącą innej nieruchomości. W myśl zawartej ugody, firma Marka P. zwróci siostrom 270 tys. zł.
Odnośnie dwóch kolejnych pozwów norbertanek, dotyczących zwrotu 953 tys. zł zaliczki na niewykonane prace związane z nieruchomościami w Rabce, oraz zwrotu 1,5 mln zł pożyczki, rozliczenia ugodowe obejmują m.in. wpłatę reszty częściowo spłaconego długu oraz przeniesienie na rzecz norbertanek własności dwóch lokali w Krakowie i Bielsku-Białej.
Marek P. oskarżony ws. Komisji Majątkowej
Krakowski sąd na podstawie zawartych przez strony porozumień kolejno umarzał postępowania i nadawał ugodom mediacyjnym klauzulę wykonalności. Marek P. - były funkcjonariusz SB - jako pełnomocnik instytucji kościelnych jest głównym oskarżonym w sporządzonym przez prokuraturę w Gliwicach akcie oskarżenia dotyczącym nieprawidłowości w Komisji Majątkowej przy zwrocie Kościołowi ziemi za mienie zagarnięte w czasach PRL.
Akt oskarżenia obejmuje 9 osób. Inni oskarżeni to byli członkowie Komisji Majątkowej - z których jednemu prokuratura zarzuca przyjęcie od Marka P. korzyści majątkowych, a pozostałym narażenie na szkody Skarbu Państwa i poświadczanie nieprawdy w dokumentach. Oskarżeni nie przyznają się do winy.
Krytyka kończy działalność
Komisja majątkowa przestała istnieć z początkiem marca ubiegłego roku, po wejściu w życie nowelizacji ustawy o stosunku państwa do Kościoła katolickiego. Działała ponad 20 lat i decydowała o zwrocie Kościołowi katolickiemu nieruchomości Skarbu Państwa. Od jej orzeczeń nie przysługiwały odwołania. W trakcie swej działalności komisja przekazała stronie kościelnej ponad 65,5 tys. ha oraz 143,5 mln zł. Według mediów wartość zwróconego majątku sięgała 5 mld zł. Decyzja o likwidacji komisji miała związek m.in. z krytyką jej działalności. Media donosiły, że nie weryfikowano wycen gruntów przedstawianych przez rzeczoznawców Kościoła; miały być one zaniżane.
ja, PAP