Niestety tak różowo nie jest - co polecam pod rozwagę prezesowi PiS i jego ekipie. W Polsce AD 2012 mamy wystarczająco dużo problemów, którymi można okładać Tuska z lewa i prawa, bez konieczności czynienia go uczestnikiem spisku na życie Lecha Kaczyńskiego. Oto "Dziennik Gazeta Prawna" zapowiada, że od 2013 roku czekają nas romantyczne wieczory przy świecach - bo elektrownie, które muszą wyłączyć przestarzałe bloki energetyczne, nie będą w stanie dostarczyć prądu wszystkim potrzebującym. A nowych bloków energetycznych nie ma - bo nikt się w porę nie zorientował, że w drugiej dekadzie XXI wieku wciąż będziemy potrzebować prądu. Z kolei na autostradzie A4 podwykonawcy schodzą z placu budowy, bo wykonawca im nie płaci, a wykonawca tłumaczy, że chciałby płacić, ale system rozliczeń stosowany przy budowie autostrad w Polsce mu na to nie pozwala. To tłumaczy dlaczego Polska jest jedynym krajem świata, który nie jest w stanie zakończyć budowy chociażby jednej autostrady. Można też zainteresować się sytuacją polskiej gospodarki, która - jak alarmują ekonomiści - zwalnia, a Polacy ubożeją, bo ich pensje przestały rosnąć, a inflacja rosnąć nie przestała.
O to wszystko można i powinno się pytać Donalda Tuska. Może się bowiem okazać, że zwycięstwo, które zapowiada prezes PiS, jego ugrupowanie będzie celebrować przy świecach i suchym chlebie. A chyba nie o takiej wolności marzymy.
O polityce, Smoleńsku i gospodarce czytaj więcej na Wprost.pl:
Pensje rosną? I tak zjada je inflacja
"Polska gospodarka zwalnia, zerowy wzrost pensji"
Powrót dwudziestego pierwszego stopnia zasilania
Nie budują A4, bo im nie płacą, nie płacą, bo "tak się buduje autostrady w Polsce"
Kaczyński: walczymy o wolność ojczyzny, dobro musi zwyciężyć
Kaczyński: musimy szybko zwyciężyć, konieczna moralna rewolucja
Kaczyński dostał medal. "Pokażę go mamie i w pewnym sensie bratu"
"Władysław Stasiak był państwowcem""Tusk boi się Lecha Kaczyńskiego i Putina"
"Krzykacze nie zagłuszą pamięci o Lechu Kaczyńskim"