Zbigniew Derdziuk, prezes ZUS otrzymał tytuł "Znakomitego Przywódcy". Wcześniej musiał jednak zapłacić za ten zaszczyt 12 tysięcy złotych - ujawnił "Super Express".
Derdziuk, aby otrzymać tytuł w konkursie organizowanym przez Polską Nagrodę Jakości musiał zapłacić 2091 złotych opłaty rejestracyjnej, 7134 złote opłaty weryfikacyjnej, a także 2952 złotych za dyplom, statuetkę, promocję oraz uroczystość wieńczącą konkurs. Pieniądze - zdaniem "Super Expressu" - pochodziły z kasy ZUS-u. Ponadto Derdziuk powołał w ZUS dwa zespoły - jeden, który miał go ocenić i drugi, który miał nadzorować oceniających. Na czele tego drugiego stanął... Derdziuk.
Co dało prezesowi ZUS zdobycie tytułu "Znakomitego Przywódcy"? Oprócz otrzymania statuetki i dyplomu Derdziuk może przez najbliższe dwa lata korzystać z tytułu "Znakomitego Przywódcy".
"Super Express", arb